Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Prezes bydgoszczan z nastawieniem na równą walkę o awans „Żadna z drużyn nie zdominuje rozgrywek”

Prezes bydgoszczan
Fot. Sonia Kaps

Autor: Jan Kamiński

Prezes bydgoszczan z nastawieniem na równą walkę o awans „Żadna z drużyn nie zdominuje rozgrywek”

Drużyna Abramczyk Polonii Bydgoszcz w przyszłym sezonie będzie głównym faworytem jeżeli chodzi o wywalczenie awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej, jaką jest PGE Ekstraliga. W związku ze stratą swojego najsilniejszego ogniwa musieli zadbać o to, by skład, jakim będą dysponować, mógł walczyć o najwyższe cele.

Tegoroczne rozgrywki miały się potoczyć nieco inaczej dla bydgoszczan. Ich przygoda zakończyła się na poziomie półfinału, w którym polegli z bezwzględnym dominatorem, jakim przez cały sezon była ekipa Falubazu Zielona Góra. Według prezesa Polonii, Jerzego Kanclerza, sprawa awansu w 2024 roku może być o tyle ciekawsza, że wszystkie drużyny na papierze są bardzo wyrównane i na ten moment trudno jest wskazać jednego faworyta.

Mamy skład, którym możemy powalczyć o czołowe miejsca w lidze. Może na papierze nie jesteśmy murowanym faworytem, ale takiego w przyszłym roku nie będzie. Żadna z drużyn nie zdominuje rozgrywek. Siłę drużyn poznamy najwcześniej wiosną. O tym, jak bardzo teorie mogą minąć się z praktyką, przekonaliśmy się w sami, gdy zawodzili Bjerre czy Bellego. Wiadomo też, jak bardzo na ostateczny wynik może wpłynąć jeden uraz – powiedział w rozmowie dla Expressu Bydgoskiego.

Jerzy Kanclerz wspomina o tym, że słabsza forma czy niespodziewana kontuzja jednego z zawodników może niesamowicie wpłynąć na to, kto finalnie odniesie triumf, doskonałym przykładem był brak Wiktora Przyjemskiego w decydujących momentach fazy play-off. Teraz w obliczu straty swojej młodej gwiazdy ciężar zdobywania punktów będą musieli wziąć na siebie między innymi Krzysztof Buczkowski, Andreas Lyager czy Kai Huckenbeck. Czy Gryfon uda się wywalczyć awans do najlepszej ligi świata? Będziemy mogli się tego dowiedzieć już w następnym sezonie.

Magazyn Żużlowy Best Speedway TV

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *