Polonia Piła pewnie pokonuje osłabiony Hunters PSŻ Poznań

Polonia Piła pewnie pokonuje osłabiony Hunters PSŻ Poznań

W niedzielne popołudnie na torze w Pile rozegrano rewanżowe spotkanie sparingowe pomiędzy Polonią Piła a Hunters PSŻ Poznań. Po sobotniej porażce w stolicy Wielkopolski 32:58, gospodarze pokazali zupełnie inne oblicze i pewnie wygrali 57:32. Goście musieli sobie radzić bez kluczowych zawodników – Ryana Douglasa, Szymona Szlauderbacha oraz Tobiasza Musielaka, co znacząco wpłynęło na przebieg rywalizacji.

uż od pierwszych biegów było widać, że to gospodarze lepiej czują się na własnym torze. Po sześciu gonitwach prowadzili 22:13, a szczególnie dobrze spisywali się Norbert Kościuch, Villads Nagel oraz Jonas Seifert-Salk, którzy skutecznie odpierali ataki gości.

W piątym biegu Tomasz Gapiński i Villads Nagel pokonali parę Smektała–Czapla, przywożąc pewne 5:1. Chwilę później w szóstej gonitwie Jakub Żurek przez cztery okrążenia skutecznie odpierał ataki Matiasa Nielsena, jednak na ostatnim łuku Duńczyk zdołał wyprzedzić juniora Polonii i uratował dwa punkty dla swojego zespołu.

Środkowa faza zawodów nie przyniosła większych zmian w układzie sił. Polonia systematycznie powiększała przewagę, a ekipa z Poznania nie była w stanie nawiązać równorzędnej walki. W dziewiątym biegu błysnął Norbert Kościuch, który wyprzedził Matiasa Nielsena na przeciwległej prostej, dokładając kolejne trzy punkty do dorobku gospodarzy.

Jednym z niewielu momentów, w których goście mogli cieszyć się ze zwycięstwa, był ósmy wyścig, gdzie Bartosz Smektała pewnie wygrał, a Mikołaj Czapla przywiózł punkt, co pozwoliło Hunters PSŻ odrobić dwa „oczka” (4:2). Był to jednak jedyny bieg, w którym poznaniacy zapisali na swoją korzyść więcej punktów niż gospodarze.

Końcowa faza spotkania to już całkowita dominacja zawodników z Piły. W trzynastym biegu Krzysztof Sadurski i Jonas Seifert-Salk pokonali parę Bloedorn–Teska 5:1, co praktycznie przesądziło o losach meczu. W czternastej gonitwie Kamil Witkowski i Adrian Cyfer podzielili się punktami, a w ostatnim wyścigu Jakub Żurek i Krzysztof Sadurski ponownie pokazali swoją siłę, wygrywając 5:1. Bieg piętnasty zakończył się pechowo dla Kacpra Teski, który upadł na ostatnim okrążeniu. Na szczęście junior Hunters PSŻ-u wrócił o własnych siłach do parku maszyn.

Dla gospodarzy był to pierwszy wygrany sparing w tym sezonie. Wcześniej przegrali dwa mecze towarzyskie, ale tym razem wykorzystali atut własnego toru i osłabienie rywala. Najlepiej punktującym zawodnikiem Polonii Piła był Krzysztof Sadurski, który zdobył 10 punktów i 1 bonus. Po stronie Hunters PSŻ Poznań najwięcej punktów przywiózł Norick Bloedorn (8), jednak jego wysiłki nie wystarczyły, by nawiązać walkę z gospodarzami.

Polonia Piła 57

Hunters PSŻ Poznań 32

• Żużel na żywo. Czas na start rywalizacji na Startym Kontynencie! Gdzie oglądać półfinał IME U19?
• Żużel. Antoni Kawczyński o wsparciu Lamberta „Zdziwiłem się, że jestem przed Robertem”
• Żużel. Znana długość przerwy lidera Unii Leszno! Australijczyk przeszedł operację
• Liga angielska. Witches uciekają Lwom w końcówce! Ipswich wywozi wygraną z gorącego terenu
• Żużel. Czy Włókniarzowi grozi spadek? Niekorzystne statystyki dla częstochowian