Piotr Rusiecki „Składu jeszcze nie mamy gotowego”

Piotr Rusiecki „Składu jeszcze nie mamy gotowego”
Prezes FOGO Unii Leszno, Piotr Rusiecki był gościem poniedziałkowej audycji lokalnego leszczyńskiego radia elka Michała Koniecznego „Nie tylko żużlowy Magazyn Sportowy”, w którym odpowiadał na pytania zadawane przez kibiców.
Tobiasz Musielak skorzystał na błędzie sędziego: “Dobrze, że się przerwało i mogłem wygrać”
Na samym początku zapytany został o wizje planu na przyszłoroczny skład. Kibice są ciekawi, czy są szansę na pozyskanie drugiego lidera zespołu, takiego jak Emil Sajfutdinov, czy Dominik Kubera – „Myślę, że temat ten nie jest na przyszły sezon. Po sezonie 2023/24 będziemy się zastanawiać co dalej” – odpowiada Rusiecki
Ponadto ciekawi są czy w barwach Byków pozostanie Janusz Kołodziej i Grzegorz Zengota – „Składu jeszcze nie mamy gotowego, nie wiadomo czy będzie w stu procentach bez zmian, ale w tym kierunku będzie to podążało. Rozmowy już się rozpoczęły, są dosyć zaawansowane z niektórymi zawodnikami. Z innymi zostaną niedługo przeprowadzone — oznajmił prezes Fogo Unii.
Niestety będziemy mieli o jednego zawodnika za dużo. Nie jestem zwolennikiem tego, by któryś z seniorów musiał być rezerwowym. Co innego w przypadku pozycji U-24, gdzie będziemy chcieli, aby oboje (chodzi o Nazara Parnickiego i Keynana Rewa) zostali na przyszły sezon. – kończy prezes
Ostatnio ucierpiał trochę marketing zespołu – „Zajmę się tym po sezonie, teraz nie ma na to czasu. Planem A jest utrzymanie się w lidze. Planem B, ewentualne wejście do fazy play-off, a kolejny krok to sprawić jakąś niespodziankę medalową. Myślę, że zespół stać na wiele, a limit pecha został już wyczerpany” – odpowiada Piotr Rusiecki
Wiele osób zastanawia się też, dlaczego po zwycięstwie nad ZOOleszcz GKMem Grudziądz został zwolniony Jan Choroś – „To jest moja decyzja. Biorę za nią w 100% odpowiedzialność. Tyle w temacie. W najbliższy piątek zobaczycie, kto będzie się zajmował torem” – mówi Rusiecki.
Jeden ze słuchaczy dopytywał o pomoc juniorom. Najbardziej chodziło o Damiana Ratajczaka, który ma spore problem ze startami. – „Wszyscy w klubie pracujemy nad tym, aby nasi juniorzy byli w jak najlepszej dyspozycji. Dochodzi tutaj wiele czynników” .” Ci chłopcy potrafią w lidze U-24 i innych zmaganiach młodzieżowych dobrze jeździć. Uważam, że potrzeba więcej cierpliwości. Apeluję do wszystkich kibiców, aby odpuścili, dali chłopakom więcej luzu i czasu, a oni odpłacą nam się na torze. Myślę, że jeszcze w tym sezonie” – dodaje.
Został też zapytany o to, czy w za rok może dwa możemy się spodziewać w Lesznie imprezy międzynarodowej – „Sytuacja wygląda w ten sposób, że niestety inne miasta nam odjechały, co do jakości obiektów. To jest naszą bolączką. Póki co, nie ma takich rozważań na temat żadnych wielkich imprez”
Działacze i zawodnicy FOGO Unii Leszno liczą na wsparcie podczas piątkowego spotkania przeciwko niepokonanej dotąd Betard Sparcie Wrocław – „Przed nami najważniejsza faza sezonu, wchodzimy w nią z dużymi nadziejami. Chciałbym zachęcić wszystkich kibiców, aby nas wspierali, dopingowali na stadionie, bo to bardzo duże wsparcie. To widać i czuć” – kończy prezes
Na sam koniec leszczynianie udadzą się na teren beniaminka z Krosno. Być może spotkanie, odpowie na pytanie, czy Leszno zagwarantuję sobie jazdę w play-offach.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV dziś NA ŻYWO
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”