Piotr Protasiewicz przed meczem w Bydgoszczy: Każdy mecz to jest nowe rozdanie, inny obiekt, inne warunki torowe

Piotr Protasiewicz przed meczem w Bydgoszczy: Każdy mecz to jest nowe rozdanie, inny obiekt, inne warunki torowe

Piotr Protasiewicz udzielił wywiadu dla Falubaz.com przed hitowym starciem w 1. Lidze Żużlowej. Już w tę niedzielę Enea Falubaz Zielona Góra zmierzy się na wyjeździe z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.

To będzie test dla Falubazu? – Testy mamy co tydzień, w każdym meczu. Tak się poukładała tabela i kolejka, że spotykają się dwie najmocniejsze drużyny po 10 meczach. Jedziemy na wyjazd, więc to też jest dodatkowe utrudnienie, ale kiedyś musieliśmy tam pojechać, także dobrze się składa. Test? Myślę, że tak, najtrudniejszy z tych wyjazdów dotychczasowych będzie, tak mi się wydaje Wierzę, że Polonia pojedzie w pełnym składzie, bo to też jest ważne, żeby mieć obraz, jak wyglądamy na tle mocnej drużyny na torze wyjazdowym – powiedział Piotr Protasiewicz dla Falubaz.com.

Na ten moment Polonia wygląda na chyba jedyny zespół, choć Pan się pewnie nie zgodzi, który jest Wam w stanie realnie w tej lidze zagrozić. Z tego powodu też to może być takie starcie, w którym zespół wyzwoli w Pana zawodnikach więcej potencjału?

– Oczywiście, że się z Panem nie zgodzę, bo w każdym meczu zawodnicy dają z siebie sto procent. To nie jest tak, że jadą na pół gwizdka. Do każdego meczu przygotowują się w stu procentach, to jest jedna sprawa, najważniejsza. Druga, no nie wiemy jak się poukłada mecz. Każdy mecz to jest nowe rozdanie, inny obiekt, inne warunki torowe. Na chwilę obecną zawodnicy Enea Falubazu jadą bardzo dobrze, ale każde spotkanie to jest trudna walka i przygotowania.

–Mamy mecz wyjazdowy, a frekwencja sto procent na treningu, to świadczy o tym, że zawodnicy podchodzą profesjonalnie do swoich obowiązków. Co będzie w niedzielę? Nie wiem, nie mam pojęcia. Na pewno dzisiaj spokojniejszy jestem o fazę play-off, bo dobrze to wygląda. Zawsze będę uspokajał, wprowadzał dystans do tego wszystkiego, bo play-offy przed nami – mówił były zawodnik.

Bydgoski tor jest trudny do połapania? Pan jeszcze niedawno tam jeździł, to najlepiej Pan wie. To jest taki obiekt, na którym szybko się te kąty przysłowiowe łapie, czy jednak trochę więcej czasu potrzeba?

– Jest to obiekt dosyć łatwy do jeżdżenia, aczkolwiek czasami łatwość geometrii powoduje to, że tych ścieżek jest dużo i można się pogubić. Doświadczeni zawodnicy jeżdżą w naszej drużynie i tutaj też na kilka czynników zwracałem uwagę, dla tych naszych zawodników. Wiem mniej więcej, jak tam trzeba jechać, ale najważniejsze to mieć szybki i dopasowany sprzęt. Gdy ścieżek jest troszeczkę więcej, no to ten sprzęt jest bardzo ważny. Trudno jest upilnować pozycji na przegranym starcie, jeśli nie mamy prędkości odpowiedniej. – skomentował 48-latek.

W Polonii Wiktor Przyjemski ma znakomity sezon. Ostatnio dyskusja rozgorzała, czy nastał już jego czas w Ekstralidze. Chciałbym zapytać Pana, czy Polonia to jest właśnie Wiktor Przyjemski i reszta? Jeśli ktoś dobije do Wiktora Przyjemskiego, to ta Polonia jest wtedy rzeczywiście bardzo silna.

– Mają zawodników, którzy mają kontuzję i są w nie pełni zdrowia. Życzę, żeby się wykurowali jak najprędzej. Na pewno Polonia to nie jest tylko Wiktor Przyjemski. To jest też kilku świetnych zawodników. Na dzień dzisiejszy Wiktor ma formę bardzo dobrą, jedzie świetnie, ale też jest tam kilka bardzo mocnych nazwisk. Uspokajam i proszę o czujność, na fazę play-off będą szybcy i przygotowani – podsumował Piotr Protasiewicz dla Falubaz.com.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

• Wybrał Wybrzeże Gdańsk, bo oferta była najbardziej konkretna
• Texom Stal Rzeszów buduje zespół na awans. Kolejny kontrakt podpisany
• Żużel. Ostre słowa Witolda Skrzydlewskiego „Pana do sądu ku*wa podam, bo kłamie pan!”
• Sparta Wrocław z wieloma osiągnięciami na swoim koncie „To był dobry sezon dla nas”
• Żużel. Zawodnik Sparty Wrocław o krok od wygranej! Puchar MACEC w Świętochłowicach [RELACJA]