Pech Woryny. Defekt sprzętu spowodował niebezpieczny upadek [WIDEO]
Tauron Włókniarz Częstochowa jest w gorszej sytuacji w kontekście walki o brązowy medal po pierwszym z dwóch meczów o trzecie miejsce. Włókniarze polegli różnicą dziesięciu punktów i muszą się mocno spiąć w najbliższą sobotę pod Jasną Górą, by odrobić te straty.
W ósmym wyścigu dnia Kacper Woryna jechał spokojnie na drugiej pozycji za bezkonkurencyjnym Emilem Sajfutdinowem. Daleko za nim Oskar Rumiński niespodziewanie wiózł za swoimi plecami Maksyma Drabika. Na drugim łuku trzeciego okrążenia na tor upadł właśnie Woryna. Kibicom przed telewizorami mogło się wydawać, że zawodnik popełnił jakiś głupi błąd, bo kamery telewizyjne były skupione na walce o trzecie miejsce.
Jak pokazały powtórki, zawodnik rodem z Rybnika nie mógł zapobiec całej sytuacji. Jego motocykl zdefektował, a Woryna był już tylko jego pasażerem. Cały bieg do momentu upadku możecie zobaczyć poniżej. Tak ta sytuacja wyglądała z perspektywy trybun toruńskiej Motoareny.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. Kto otrzyma stałe dzikie karty cyklu Grand Prix na sezon 2024?
- Oficjalnie: Wielki powrót do Ostrowa stał się faktem
- Tomasz Fajfer komentuje porażkę Startu Gniezno “Nasi zawodnicy nie wierzyli w siebie”
- Reprezentacja Polski ze złotym medalem MEP
- Czterokrotny mistrz świata opowiedział o dniu zawodów: Sprawdzałem wszystko po 10 razy