Osłabiony Apator nie przeciwstawił się Stali. Gorzów bliżej półfinału! [RELACJA]

W trzecim spotkaniu ćwierćfinałowym PGE Ekstraligi osłabiony KS Apator Toruń nie dał rady przeciwstawić się dobrze dysponowanej Stali Gorzów. Torunianie ulegli ostatecznie 42:48. Aż 25 oczek dla gospodarzy wywalczył duet Robert Lambert i Patryk Dudek.

Mocny początek gości

Bez lidera — już przed startem rywalizacji czwartej z trzecią drużyną rundy zasadniczej, Apator Toruń był w bardzo ciężkim położeniu, bowiem przystąpili do rywalizacji bez Emila Sajfutdinova. Miejscowi już w pierwszym biegu otrzymali cios od Stali, bowiem Martin Vaculik wraz z Oskarem Fajferem podwójnie pokonali Patryka Dudka i Wiktora Lamparta. Następnie Krzysztof Lewandowski wygrał bieg juniorski, wioząc za swoimi plecami duet gości, co pozwoliło utrzymać cztery oczka straty. Już w 3. biegu Piotr Baron zmuszony był zastosować zastępstwa zawodnika. Za Sajfutdinova pojechał Patryk Dudek.

Początkowo gospodarze wyszli na 5:1, lecz szybki Anders Thomsen najpierw minął Pawła Przedpełskiego, a chwilę później wyprzedził Patryka Dudka. Na zakończenie pierwszej serii zmagań Stal Gorzów powiększyła przewagę do sześciu oczek. Szymon Woźniak poradził sobie z Robertem Lambertem, a Oskar Paluch po problemach uporał się z Antonim Kawczyńskim, który po ataku juniora gorzowskiego upadł na tor – 15:9.

Leon Madsen odchodzi z Włókniarza Częstochowa. Euforia w nowym klubie Duńczyka

Dopiero 2 5. wyścigu Apator zapisał na swoje konto pierwsze drużynowe zwycięstwo i to podwójne! Wiktor Lampart objął prowadzenie już na starcie, a dołączył do niego Robert Lambert, odpierając ataki Oskara Fajfera. Tym samym torunianie zmniejszyli straty do dwóch punktów. Dwa ostatnie wyścigi tej serii zakończyły się remisowo, stąd też po 7. odsłonach Stal minimalnie prowadziła 22:20.

Pełna kontrola Stali Gorzów

Kolejna seria zakończyła się kolejnym remisem, a chwilę później po raz pierwszy w tym roku na motoarenie swój bieg przegrał duet Dudek-Lambert, ulegając w stosunku 2:4 Vaculikowi i Miśkowiakowi. Mocny akcent gorzowianie wyprowadzili również w 10. biegu. Niepokonany do tej pory Anders Thomsen do spółki z Oskarem Paluchem przywieźli podwójnie dobrze radzącego sobie do tego etapu Pawła Przedpełskiego i Wiktora Lamberta. Przewaga podopiecznych Stanisława Chomskiego wynosiła już osiem punktów – 34:26.

Stal Gorzów wywozi zwycięstwo z Torunia!

Kapitalne ściganie dostarczyli zawodnicy w 11. biegu. Przez dwa okrążenia na prowadzeniu jechał Szymon Woźniak, a na dystansie szalał Martin Vaculik. Polak jednak popełnił błąd, który kosztował go utratę pozycji kosztem Dudka. Patryk do końca bronił ataki Martina, utrzymując remis punktowy dla swojej drużyny. Wielki pech spotkał Roberta Lambert. Z motocykla Brytyjczyka zaczął wydobywać się dym, przez co zawodnik postanowił wjechać w taśmę. Z meldunku z parku maszyn usłyszeliśmy, że zapalił się przedni amortyzator (okazało się, że był to silnik). W powtórce Stal wygrała 4:2, mając już 10 punktów przewagi. Kilka minut później ebut.pl Stal była już pewna zwycięstwa na bardzo wymagającym terenie w Toruniu. Wcześniejszy pech wynagrodził sobie Lambert, który jako pierwszy pokonał niełapanego do tej pory Andersa Thomsena.

Ostatecznie ebut.pl Stal Gorzów wygrywa na arcytrudnym terenie w Toruniu różnicą sześciu oczek – 48:42, stawiając pierwszy krok w kierunku awansu do półfinału PGE Ekstraligi. Najwięcej punktów po stronie gospodarzy zdobył Patryk Dudek – 13+1.

KS Apator Toruń – 42

Patryk Dudek (1,2,1*,0,3,3,3) 13+1

10. Robert Lambert (2,2*,2,2,w,3,1) 12+1

11. Wiktor Lampart (0,3,0,0,-,-) 3

12. Emil Sajfutdinow ZZ

13. Paweł Przedpełski (1*,3,3,1,0,1,-) 9+1

14. Antoni Kawczyński (0,u,0) 0

15.Krzysztof Lewandowski (3,0,2) 5

16. Anders Rowe

ebut.pl Stal Gorzów – 48

1. Martin Vaculik (3,2,3,2,0) 10

2. Jakub Miśkowiak (0,1,1,3) 5+1

3. Oskar Fajfer (2*,0,2,1*,0) 5+2

4. Szymon Woźniak (3,1,1*,1*,2) 8+2

5. Anders Thomsen (3,3,3,2,2) 13

6. Oskar Paluch (1*,1,2*) 4+2

7. Jakub Stojanowski (2,0,1) 3

8. Adam Bednar

Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ

• Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik mistrzem, Lambert blisko srebra
• Bartosz Zmarzlik wzruszony jak nigdy po piątym tytule. „Tata już jedzie”
• Bartosz Zmarzlik mistrzem świata po raz piąty! Lambert najlepszy w Vojens [RELACJA]
• „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
• Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”