Orzeł Łódź z niespodzianką dla kibiców. Jest nowy lider zespołu!

Autor: Jakub Bielak
Orzeł Łódź z niespodzianką dla kibiców. Jest nowy lider zespołu!
Luke Becker został nowym zawodnikiem H.Skrzydlewska Orła Łódź. Amerykanin tym samym powraca do łódzkiej drużyny po roku przerwy, kiedy reprezentował barwy Falubazu Zielona Góra. Odchodził jako zawodnik do lat 24. Teraz wraca już w roli lidera zespołu.
Orzeł Łódź buduje zupełnie nowy zespół. W minionym sezonie kibice śmiali się, że stworzono tam klub emerytów. W drużynie jeździli bowiem Niels-Kristian Iversen, Rune Holta oraz Tomasz Gapiński. Z tej trójki na następny rok zostaje tylko popularny “Gapa”. Dołącza do niego dość młoda gwardia.
Wcześniej ogłoszeni zostali Drew Kemp, Oskar Polis, Benjamin Basso, Daniel Kaczmarek oraz Oliver Berntzon. Wiadomo było również, że podstawową parą młodzieżowców będą Aleksander Grygolec i Jakub Kiciński. Zaczęto już dywagować nad tym, czy nie jest to zbyt słaby zespół na zaplecze PGE Ekstraligi i czy łodzianie nie zlecą do najniższej klasy rozgrywkowej.
W środę do układanki dołożono jednak brakujący element – kolejnego zagranicznego zawodnika, którego stać na udźwignięcie roli lidera. Tym żużlowcem jest Luke Becker, który reprezentował już barwy łódzkiego Orła w latach 2021-2022. Amerykanin w naszpikowanej gwiazdami drużynie Falubazu przekroczył średnią dwóch punktów na bieg, co jest świetnym wynikiem. Teraz jednak będzie się od niego wymagać równie wysokich zdobyczy, a 24-latek nie będzie miał wokół siebie największych gwiazd ligi, które zatuszują jego słabszy wynik. Z pewnością będzie to ogromny test dla Beckera.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. Zadebiutuje w cyklu. Grand Prix w Warszawie będzie dla niego wyjatkowe
- Żużel. Miał być jednym z lepszych w lidze, a niespodziewanie odchodzi. Trener zastanawia się, co się stało
- Żużel. Różnice pomiędzy Ekstraligą a Speedway 2. Ekstraligą. Zawodnik wyjaśnia
- Żużel. Rosjanie nie wrócą do ścigania! FIM podtrzymuje decyzję
- Żużel. Skok Bloedorna do Rybnika – ROW dał o sto procent więcej. Są najmocniejsi od lat