Nicki Pedersen oficjalnie zrezygnował ze startów na Wyspach
Nicki Pedersen już w pierwszym spotkaniu ligowym na Wyspach Brytyjskich zaliczył groźny upadek. To, że Duńczyk podpisał kontrakt w lidze angielskiej, wywołało wśród kibiców sporo emocji.
Nicki Pedersen wziął na siebie w tym roku bardzo dużo obowiązków. Został selekcjonerem reprezentacji Danii, podpisał kontrakty w swoim rodzimym kraju, a także w Polsce i w Wielkiej Brytanii. Nadal jednak jedna rzecz pozostaje niezmienna – największe pieniądze zarabia za starty w PGE Ekstralidze.
O zaistniałej sytuacji pisaliśmy już wcześniej: Nicki Pedersen odpuści starty na Wyspach?
Po powrocie do ligi polskiej zdawało się, że Nicki Pedersen będzie kontynuował bez przeszkód wszystkie zaplanowane starty, ale zawodnik postanowił inaczej i następującą wiadomość do włodarzy Peterborough Panthers: „To był krótki czas z wami w Peterborough Panthers. Muszę się teraz wycofać i zrezygnować, ciało po prostu nie jest wystarczająco sprawne z moją kontuzją na techniczne tory British Speedway.”
Jak sam zawodnik wspomniał jego ciało nie pozwala na regularne starty na ciężkich torach British Speedway. Więc możemy stwierdzić, że zawodnik przeszarżował z ilością startów i niestety, ale wieku nie oszuka i zapewne skupi się na polskiej lidze żużlowej, która jest najlepiej opłacaną i przynosi najlepsze zarobki dla zawodników.
fot. Peterborough Panthers
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Francis Gusts i Oskar Fajfer z kontuzjami?
- Liga szwedzka na żużlu. Maksym(alny) Drabik, urazy Gustsa i Fajfera [RELACJA]
- 19 lat temu zmarł Rafał Kurmański…
- Żużel. Kapitalne ściganie we Wrocławiu i Częstochowie! Za nami 7 runda U24 Ekstraligi [RELACJA]
- Żużel. Trener po meczu Stal – Unia: Trzeba szybko wyciągać wnioski