Na dwóch biegunach. Cellfast Wilki Krosno – Betard Sparta Wrocław [zapowiedź]
Nic nie może przecież wiecznie trwać – to słowa hitu Anny Jantar, które niegdyś nucił każdy Polak, a dziś wypowiadane są przez ekspertów i kibiców żużla w odniesieniu do dominacji Betard Sparty Wrocław w Speedway Ekstralidze w bieżącym sezonie. Czy spisane na straty Wilki Krosno mogą zaskoczyć rywali i zadać im pierwszą w 2023 roku porażkę? Zapraszamy na zapowiedź zaległego meczu pomiędzy Cellfast Wilkami Krosno i Betard Spartą Wrocław.
To spotkanie to idealny przykład na biblijne określenie – spotkanie Dawida z Goliatem. Różnicę pomiędzy obydwiema drużynami widać gołym okiem, jednak pomimo faktu, iż oba kluby znajdują się w ligowej tabeli na dwóch różnych biegunach i mają zgoła odmienne cele, na torze możemy być świadkami zdecydowanie bardziej wyrównanej walki. Wilki wracają na swój tor po kolejnych tygodniach przerwy. Nie udało się dwukrotnie rozegrać meczu z Włókniarzem Częstochowa, zatem niedzielne spotkanie z liderem tabeli będzie pierwszym od pamiętnego meczu z Gorzowem, w którym miejscowi kibice będą mogli zobaczyć swoich ulubieńców.
Prezes Leśniak o walce o utrzymanie: Na samą myśl można dostać gęsiej skórki
Ostatnie tygodnie w Krośnie to głównie walka z warunkami pogodowymi, które torpedują ligowy kalendarz i utrudniają przygotowania do meczu. Na przedmeczowej konferencji prasowej, prezes Grzegorz Leśniak, zapewniał, że jego drużyna będzie szukać punktów w każdym meczu i wierzy, że pierwsza szansa nadarzy się już w niedzielę. Faworytem niedzielnej rywalizacji jest bez wątpienia Betard Sparta Wrocław, jednak jak
przed każdym meczem w Krośnie pojawia się znak zapytania o to, jak szybko przyjezdni odnajdą właściwe ustawienia na tor, którego w większości nie znają.
O tym, że Wrocławianie czują się pewnie świadczyć może fakt, że byliby gotowi wystąpić w Krośnie nawet bez Bartłomieja Kowalskiego, jeśli gorzowska runda SPG2 zostałaby przełożona na rezerwowy termin, który przypadał na niedzielę. Wiemy już, że nie będzie takiej konieczności i Sparta w Krośnie pojawi się w pełnym zestawieniu, również z Artiomem Łagutą, który zaliczył nieprzyjemny upadek w poniedziałkowym meczu ligi angielskiej. Jak zapewnia Rosjanin z polskim paszportem, nie doznał on żadnej kontuzji i jest gotowy do ligowej rywalizacji.
W pierwszym spotkaniu Wilki Krosno ani przez moment nie zagroziły gospodarzom, a mecz
zakończył się wynikiem 62:28 na korzyść Sparty Wrocław. Kwestia punktu bonusowego rozstrzygniętą jest już przed rozpoczęciem meczu, ale miejscowa drużyna zrobi wszystko by sprawić niespodziankę i jako pierwsza w tym sezonie pokonać kompletną ekipę z Wrocławia. Dotychczas Betard Sparta wygrała cztery wyjazdowe mecze, a najwięcej punktów zdobyła w starciu na toruńskiej Motoarenie, gdzie po swojej stornie zapisała 52 punkty. W niedzielę na torze beniaminka z pewnością będą chcieli ten wynik przebić i wygrać jeszcze bardziej zdecydowanie. Czy na taki scenariusz pozwolą rozpędzony gościom Cellfast Wilki Krosno? Odpowiedź już jutro!
Kluczowi zawodnicy:
Wilki Krosno: Vaclav Milik
By marzyć o nawiązaniu walki z potentatem tegorocznych rozgrywek, każdy zawodnik gospodarzy musi pojechać ponad normę. Moim zdaniem powrót do formy z początku sezonu musi zaliczyć sympatyczny Czech, który na torze w Krośnie czuje się wyśmienicie. Zakładam, że każdy wygrany start – a ten element żużlowego rzemiosła Milik ma opanowany bardzo dobrze – na twardym krośnieńskim torze będzie dawał duży handicap i nawet gwiazdom gości będzie bardzo trudno wyprzedzać na dystansie. Krosno potrzebuje liderów, a takim na domowym torze może ponownie być Czech.
Sparta Wrocław: Maciej Janowski
Krajowy lider gości miewa w tym sezonie problemy w meczach wyjazdowych. Mając na uwadze, zmienną formę w delegacjach i tor, na którym pojawiał się do tej pory sporadycznie, zwracam swoją uwagę na jego występ. Koledzy z drużyny w Krośnie jeździli rzadko lub wcale, wobec czego to właśnie Janowski może przekazać pożyteczne wskazówki dotyczące jazdy w Krośnie. Poprzednie słabe występy wyjazdowe zawsze były nadrabiane przez punkty kolegów. Jeśli Maciej zapunktuje tak jak dotychczas, a któryś z debiutujących na torze w Krośnie przyjezdnych będzie miał słabszy dzień, mecz może nabrać rumieńców.
OSTATNIE SPOTKANIE W KROŚNIE:
07.06.1998 ŻKS LEŻAJSK 1525 KROSNO – ATLAS WROCŁAW 27-63 II LIGA
Ostatni występ ekipy z Wrocławia na torze w Krośnie odbył się ćwierć wieku temu. W czerwcu 1998 roku Atlas Wrocław jeździł na zapleczu rozgrywek I ligi – w Polsce obowiązywały wtedy tylko dwie klasy rozgrywkowe – i podobnie jak i teraz, do Krosna przyjechał jako faworyt rozgrywek. Na torze potwierdził swoją dominację i pewnie wygrał to spotkanie.
Liderami drużyny Wrocławskiej byli niepokonany tego dnia Mariusz Węgrzyk, który w czterech biegach zdobył 12 punktów, a także Łabędzki i Zieliński, którzy uzbierali po 11 punktów. W składzie wrocławian był również dzisiejszy szkoleniowiec tej drużyny Dariusz Śledź. Dla Krośnian najwięcej punktów zdobył Roman Poważny, który zapisał na swoim koncie 11 punktów oraz Ireneusz Kwieciński, który dołożył 7 oczek. Sezon 1998 zakończył się awansem drużyny Atlasu Wrocław, Krosno zaś zajęło miejsce 9 w liczącej 12 drużyn II lidze.
STATYSTYKI: (źródło gurustats.pl)
Wilki Krosno:
Najwyższe średnie domowe Wików:
Jason Doyle 2,538 – druga domowa średnia w lidze po Bartoszu Zmarzliku 2,609
Vaclav Milik – 2,333
Andrzej Lebiediev – 1,923
Krzysztof Kasprzak to zawodnik z największą liczbą punktów bonusowych w drużynie (9), w drużynie rywali więcej ma tylko Tai Woffinden (11).
Wedle statystyk największą skuteczność startu mają Jason Doyle 60 % oraz Vaclav Milik 52,5%
Tor w Krośnie to największy atut Wilków – od 2020 roku bilans spotkań w roli gospodarza to:
23 zwycięstwa – 4 porażki
44-45 z Wybrzeżem Gdańsk (I liga 2021)
44-45 z Polonią Bydgoszcz (I liga 2022)
0-40 z Falubazem Zielona Góra (I liga 2022)
26-28 z Stalą Gorzów (Ekstraliga 2023)
Sparta Wrocław:
Najwyższe średnie wyjazdowe Sparty:
Artiom Łaguta 2,500 – trzecia wyjazdowa średnia w lidze
Tai Woffinden 2,000
Piotr Pawlicki – 1,895
Cała powyższa trójka legitymuje się wyższą zdobyczą na wyjazdach niż na domowym torze.
Maciej Janowski ze średnią 1,611 jest najsłabszym zawodnikiem Betard Sparty wśród seniorów.
Wyższą średnią ma również junior Bartłomiej Kowalski.
Średnia punktów Wrocławia w delegacjach wynosi: 48,25 pkt.
Tai Woffinden w meczach wyjazdowych, gdy w parze jedzie z Piotrem Pawlickim lub Artiomem Łagutą średnio na wyjazdach zdobywają 4 punkty na bieg, tworząc tym samym jedne z najskuteczniejszych duetów wyjazdowych w lidze.
Daniel Bewley to z kolei zawodnik który najczęściej z całej drużyny udanie atakuje na dystansie – do tej pory zaliczył 18 udanych manewrów.
Awizowane składy:
Cellfast Wilki Krosno:
9. Andrzej Lebiediew
10. Krzysztof Kasprzak
11. Mateusz Świdnicki
12. Vaclav Milik
13. Jason Doyle
14. Krzysztof Sadurski
15. Denis Zieliński
Betard Sparta Wrocław:
1. Tai Woffinden
2. Daniel Bewley
3. Artiom Łaguta
4. Piotr Pawlicki
5. Maciej Janowski
6. Bartłomiej Kowalski
7. Mateusz Panicz
AUTOR: Bartosz Boruta
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Nadchodzą zmiany w składzie Fogo Unii Leszno. Roszady planowane są nie tylko wśród zawodników
- Ipswich Witches po pasjonującej walce meldują się w finale. Sheffield Tigers po pierwszym meczu bliżej awansu. Półfinały Premiership [RELACJA]
- Żużel. Było miło, ale się skończyło. Po dziewięciu latach, pora na powrót do wspólnego ścigania
- Artiom Łaguta na temat potencjalnego zawieszenia
- Patowa sytuacja PSŻ Poznań. Miasto nie chce zrealizować projektu modernizacji, który samo wcześniej zleciło