Menadżer Wilków Krosno zdecydowanie podchodzi do celów na przyszłoroczne rozgrywki

Menadżer Wilków Krosno zdecydowanie podchodzi do celów na przyszłoroczne rozgrywki
Miniony sezon był bardzo burzliwy dla drużyny Wilków Krosno. Nie dość, że spadli oni z PGE Ekstraligi, to jeszcze odbiło im się za rzeczy, jakie działy się z krośnieńskim torem, który po tegorocznych rozgrywkach nie będzie miał renomy. W Krośnie jednak nikt się nie załamuje i szykują się już oni do walki o powrót do elity.
Władzom zespołu udało się zatrzymać Vaclava Milika. Do Czecha dołączą również Norbert Krakowiak, Dimitri Berge, Patryk Wojdyło i Jonas Seifert Salk. Formację juniorską stanowić mają Piotr Świercz i Szymon Bańdur. Skład ten jest zatem jednym z najlepszych w lidze i wszystko wskazuje na to, że krośnianie o powrotny awans do PGE Eksraligi powalczą z Polonią Bydgoszcz i Arged Malesą Ostrów.
W rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym menadżer Wilków, Ireneusz Kwieciński, zdradził, jakie mają plany na przyszły sezon. Jak powiedział trener, pierwszy sezon po spadku jest kluczowy i chcą oni od razu awansować do elity, żeby nie ugrzęść na kilka następnych lat.
Chcemy już w tym pierwszym sezonie skutecznie pociągnąć ten temat, tak, żeby nie ugrzęznąć w niższej lidze na kolejnych kilka lat. I pod takim kątem jest i będzie budowany skład. Czasami jest tak, że jeśli przeoczy się ten pierwszy sezon zaraz po spadku, to później już na lata wypada się z PGE Ekstraligi – mówił dla Tygodnika Żużlowego Ireneusz Kwieciński.
Wilki pomimo spadku potrafiły wygrać kilka meczów i powalczyć z ekstraligowymi drużynami. Dzięki tym rozgrywkom również dotychczasowy kapitan drużyny, Andrzej Lebiediew, mógł pozostać w PGE Ekstralidze. Z pewnością ich aspiracje sięgają wyżej niż 1. Liga, o czym również wypowiedział się Kwieciński.
Nie chciałbym, żebyśmy się zagnieździli w pierwszej lidze, bo Krosno pokazało, że ma potencjał, że ma kibiców i ma wielkie serce do rywalizacji z najlepszymi na świecie. Musi być ambitny cel, muszą być inspiracje. W klubie zawsze stawialiśmy sobie poprzeczkę wysoko i nic się nie zmienia – powiedział menadżer.
Na chwile obecną patrząc na przewidywane składy przyszłorocznych uczestników 1. Ligi Żużlowej, możemy stwierdzić, że Wilki Krosno plasują się w pierwszej trójce. Są jednak nieco słabsi od bydgoszczan i ostrowian. Mogą pokusić się o walkę z mocniejszymi i na pewno nie odpuszczą sprawy awansu do najlepszej żużlowej ligi świata.
Magazyn Żużlowy BestSpeedwayTV
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”