Martin Vaculik -„Wielkie gratulacje dla chłopaków i mojego teamu”

Martin Vaculik – „Wielkie gratulacje dla chłopaków i mojego teamu”
W niedzielnym drugim ćwierćfinałowym meczu PGE Ekstraligi Stal pokonała Apator Toruń. Świetny występ w gorzowskich barwach zanotował Martin Vaculik, który wrócił do ścigania po kontuzji.
32-latek zdobył 15 punktów i dwa bonusy. W pomeczowej rozmowie podsumował swój występ oraz chwalił swoich kolegów z ekipy. – Jeszcze raz to podkreślę, jestem z nich bardzo dumny. Wielkie gratulacje dla chłopaków i mojego teamu, bo pokazali w Toruniu coś niesamowitego. Dzięki wynikowi, który uzyskaliśmy na MotoArenie, było nam trochę lżej.
–Oczywiście nie było lekko, bo każdy mecz w PGE Ekstralidze jest ciężki. Jak oglądałem przed telewizorem ten pierwszy mecz ćwierćfinałowy naszego zespołu, to prawie dwa razy miałem zawał. Czapki z głów dla naszego zespołu, bo byli niesamowici. Cieszyłem się, że mogę wrócić do nich. Nie mogłem zawieść ich ani kibiców. Po tym, jak zrobili kawał roboty w Toruniu. Nie wyobrażam sobie teraz tego, żebym w tym meczu nie dał z siebie stu procent. Jestem zadowolony, że wynik jest taki, a nie inny i jedziemy o medale – zakończył żużlowiec Stali Gorzów.
fot. Łukasz Wilk
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”