Maksym Drabik pracuje nad lepszą dyspozycją. W ostatnich dniach testował nowe silniki

Maksym Drabik pracuje nad lepszą dyspozycją. W ostatnich dniach testował nowe silniki

Maksym Drabik w pierwszym spotkaniu tegorocznego sezonu PGE Ekstraligi Tauron Włókniarza Częstochowa nie zaprezentował się najlepiej. Częstochowianie polegli wtedy w wyjazdowym meczu z Fogo Unią Leszno, którą do zwycięstwa poprowadził wracający w fantastycznym stylu po kontuzji Janusz Kołodziej. Na jednego z winowajców porażki na stadionie im. Alfreda Smoczyka można było wskazać zaś 26-latka. W kolejnym starciu żużlowiec bardzo chce się poprawić i w ostatnich dniach dużo pracował ze swoim teamem.

W Lesznie Maksym Drabik zdobył zaledwie punkt z jednym bonusem, co było wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań. Kibice mogli być zdziwieni postawą zawodnika, gdyż wcześniej w meczach towarzyskich prezentował się on z bardzo dobrej strony. Jak można było zobaczyć, nie przełożyło się to jednak na jego dyspozycję podczas pierwszego spotkania PGE Ekstraligi. Powód takiego występu Drabika upatrywany był w sprzęcie, nad którym w ostatnich dniach dużo pracował, przygotowując się do niedzielnego meczu z Ebut.pl Stalą Gorzów.

Janusz Ślączka, menadżer drużyny Tauron Włókniarza Częstochowa, w wywiadzie podczas programu „Speedway+” zdradził, że Drabik pracował w ostatnich dniach nad sprzętem. Dostarczono mu bowiem nowe jednostki, które chciał przetestować. W tym celu trenował on między innymi na torze w Łodzi, o czym na antenie Canal+ Sport powiedział szkoleniowiec częstochowian.

– Maks trenował we wtorek w Łodzi, także dziękuję działaczom za udostępnienie toru. Na pewno przyjechały nowe silniki, chciał sprawdzić. Wiadomo, że wybierze najlepsze motocykle, które ma na tę chwilę – zdradził Janusz Ślączka w programie „Speedway+”

Tauron Włókniarz Częstochowa czeka intensywne kilka dni jazdy. Najpierw w niedzielę pojadą oni na stadion im. Edwarda Jancarza, gdzie zmierzą się z Ebut.pl Stalą Gorzów. Następnie we wtorek w zaległym spotkaniu drugiej kolejki PGE Ekstraligi podejmą u siebie zespół Betard Sparty Wrocław. Do dobrej postawy częstochowian kluczowa będzie również lepsza dyspozycja Maksyma Drabika.

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

• Bartłomiej Kowalski zmotywowany po dwóch gorszych występach „Nie zamierzam się poddawać”
• Pawlicki jechał świetnie, ale zepsuł dwa ostatnie starty. „Popełniłem ten sam błąd co w Lesznie”
• Speedway Ekstraliga. GKM Grudziądz atakuje play-off! Włókniarz ostatni a Stal Gorzów wiceliderem
• Fantastyczny mecz Dominika Kubery w Częstochowie. Pierwszy raz był zadowolony ze swojej dyspozycji w tym sezonie
• Piotr Protasiewicz mocno ocenia występ Falubazu. „Nie wszyscy wytrzymali ciśnienie”