Komentator na obozie z Koziołkami w Calpe. Szef żużla w Canal Plus tłumaczy sytuacje
W niedziele podczas opublikowania, paru ujęć z obozu Koziołków w hiszpańskim Calpe, wywołało się nie lada poruszenie w mediach, a to za sprawą komentatora stacji tv Canal +, który razem z drużyną Motoru Lublin wziął udział grze integracyjnej beach soccera. Mowa o Tomaszu Dryle, który pochodzi z Lubina i nie ukrywa, że kibicuje drużynie Mistrza Polski. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że na co dzień komentator komentuje mecze innych drużyn, czy też spotkanie swojej ulubionej drużyny.
Na poruszenie w mediach, głos zabrał sam szef żużla Maciej Głazik redakcji Canal Plus, który podkreślił, że pracownik stacji jest w Hiszpanii służbowo. Jak wspomnieliśmy w poprzednich artykułach, zespół Motoru Lublin szlifuje formę w Hiszpańskim Calpe do nadchodzącego sezonu. – Tomek jest tam służbowo. Nie na prośbę, lecz z polecenia. W czasie wolnym od zdjęć poszedł pograć w piłkę i z tego co widzę na zdjęciu chyba dobrze mu to zrobi – skomentował Maciej Glazik na Twitterze w odpowiedzi na zamieszanie w mediach.
Kibice, którzy od dłuższego czasu uważają, że komentator nie powinien komentować spotkań z udziałem swojej ulubionej drużyny w PGE Ekstralidze, szybko zareagowali na zdjęcie i wyrazili swoje niezadowolenie na twitterze.
fot. Paweł Wilczyński
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
