Żużel. Fani źli na Australijczyka. Jason Doyle w mocnych słowach odpowiada
Żużel. Fani źli na Australijczyka. Jason Doyle w mocnych słowach odpowiada
Przed ZOOleszcz GKM-em Grudziądz stoi ogromne wyzwanie. Dzisiaj zmierzą się oni na swoim obiekcie z KS Apatorem Toruń. Spotkanie derbowe na pewno niosło nadzieje na to, że grudziądzanie zdobędą duże punkty, które w dalszej perspektywie mogłyby zapewnić utrzymanie, a kto wie, może nawet awans do fazy play-off. W starciu z Apatorem nie wystąpi lider GKM-u, za którego również ma nie być prawdopodobnie zastępstwa zawodnika. Kibice nie są zadowoleni z tego faktu, a na wpis jednego z nich zareagował sam Jason Doyle.
W czwartek podczas spotkania ligi angielskiej Doyle brał udział w fatalnie wyglądającym wypadku. Australijczyk po nim musiał udać się do szpitala i wszyscy z niepokojem czekali na wieści, co ze stanem zdrowia mistrza świata z 2017 roku. Niestety nie były one dobre, gdyż u 38-latka stwierdzono pęknięcie żeber i uraz barku. To oznaczało, że GKM będzie musiał radzić sobie bez swojego lidera. Jednak przynajmniej do siódmej kolejki mogliby oni korzystać z zastępstwa zawodnika. Tak jednak nie będzie, gdyż Jason Doyle miał nie przedstawić zwolnienia lekarskiego.
Takie działanie ze strony australijskiego żużlowca jest spowodowane chęcią walki w cyklu Grand Prix. Jeśli Doyle przedstawiłby czternastodniowe zwolnienie, to automatycznie nie mógłby wziąć udział w rundzie zmagań o mistrzostwo świata w Pradze. To z kolei stawia pod ścianą jego polski zespół, który za byłego mistrza świata najpewniej będzie musiał wystawiać juniora i oznacza, że zdobycie jakichkolwiek dużych punktów przez GKM będzie arcy trudnym zadaniem. Takie zachowanie nie spodobało się kibicom grudziądzan, którzy w mocny sposób krytykują za to Australijczyka. Jednemu z fanów na swoim Instargam Stories postanowił odpowiedzieć sam zawodnik.
Pod najnowszym zdjęciem Jasona Doyle’a na Instagramie jeden z kibiców umieścił komentarz, w którym zarzuca Australijczykowi egoizm i stawianie swoich ambicji ponad klub – Ty j****y egoisto, co ty robisz? Klub ma derby z Toruniem i nie może za ciebie stosować zz-tki, bo chcesz wystartować w Grand Prix? Zmarzlik cię niszczy i nie możesz z tym nic zrobić. Prawdziwy kapitan? P*****l się, gościu – napisał zdenerwowany całą sytuacją fan.
To nie przeszło bez uwagi Australijczyka. Doyle zareagował na wpis kibica na swoim, nie pozostawiając na nim suchej nitki. – Tak wielu głupców na tym świecie! – odpowiedział dosadnie mistrz świata z 2017 roku.
Jason Doyle już wcześniej w taki sposób odpowiadał na wpisy kibiców dotyczące jego osoby. Było tak, chociażby po starciu z Szymonem Woźniakiem na tegorocznych IMME, który zakończył się upadkiem Polaka.
Magazyn Żużlowy Best Speedway TV
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
