Kacper Grzelak uniknął złamań, ale najprawdopodobniej czeka go przerwa w startach
Autor: Jakub Bielak
Kacper Grzelak uniknął złamań, ale najprawdopodobniej czeka go przerwa w startach
W niedzielę odbyły się pierwsze rundy dwóch półfinałów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. W Gorzowie o punkty walczyli między innymi młodzieżowcy Arged Malesy Ostrów. Turniej przedwcześnie zakończył Kacper Grzelak, u którego podejrzewano kontuzję nadgarstka. Wiemy już jednak, że nie jest ona poważna.
Kacper Grzelak jeździ w tym roku w PGE Ekstralidze w barwach Platinum Motoru Lublin, jednak w rozgrywkach młodzieżowych nadal reprezentuje barwy macierzystej Arged Malesy Ostrów Wielkopolski.
W trzecim wyścigu wczorajszych zawodów 20-latek upadł na tor na pierwszym łuku. Młody zawodnik nie był zdolny do dalszej jazdy i nie pojawił się już na gorzowskim owalu. Od początku podejrzewano u niego kontuzję nadgarstka. Mówiło się nawet o jego złamaniu.
Dziś klub z Ostrowa poinformował jednak, że badania żadnego złamania nie wykazały. Grzelak ma tylko skręcony nadgarstek i rozpoczyna zabiegi rehabilitacyjne. Na ten moment nie wiadomo, kiedy ponownie będzie mógł wsiąść na motocykl i czy pomoże Platinum Motorowi Lublin w walce o medale. Przypomnijmu, że z kontuzją zmaga się również Mateusz Cierniak, a więc dobrze byłoby gdyby wychowanek ostrowskiej Arged Malesy był w gotowości i pełni sił.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. Kuriozalne zawody w Bydgoszczy! Kolejność na podium wyłoniło losowanie
- Żużel. Niedługo premiera serialu o powrocie Patricka Hansena
- Żużel. Co z dalszą karierą Nickiego Pedersena? „Ciało czuje się dobrze, czuję się zdrowy”
- Jakub Kępa o sezonie 2024 – „stres pojawił się po pierwszym meczu w Toruniu”
- Jarosław Hampel pozostaje w Falubazie na przyszły sezon