Jepsen Jensen już przekonał działaczy GKM-u?! Ma zająć jego miejsce w sezonie 2025

Jepsen Jensen już przekonał działaczy GKM-u?! Ma zająć jego miejsce w sezonie 2025
Michael Jepsen Jensen odjechał na razie dwa spotkania w barwach ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, a być może już przekonał on działaczy, by dać mu szansę w przyszłym sezonie. Według naszych informacji ma on zająć miejsce Jaimona Lidseya, od którego po prostu spisuje się dużo lepiej. Australijczyk zawodzi i nie można na nim polegać.
Duńczyk, którego grudziądzki klub wypożyczył z #OrzechowaOsada PSŻ Poznań do końca tego sezonu spisuje się póki co świetnie. Pokazał się z dobrej strony w Lublinie, gdzie między innymi pokonał Bartosza Zmarzlika. W domowym spotkaniu z NovyHotel Falubazem Zielona Góra uzbierał z kolei na swoim koncie jedenaście punktów, a w pierwszych trzech biegach był prawdziwym liderem zespołu, notując komplet zwycięstw. „MJJ” jest nowy w drużynie, ale bardzo szybko się zaaklimatyzował i pokazał, że można na niego liczyć.
W Grudziądzu tracą z kolei powoli cierpliwość do Jaimona Lidseya. Australijczykowi zmiana barw klubowych miała pomóc rozwinąć skrzydła, tymczasem żużlowiec „wychowany” w Lesznie punktuje dokładnie tak, jak przyzwyczaił do tego w ostatnich latach kibiców z Wielkopolski, a więc nierówno i dość przeciętnie. Zdarza mu się wygrywać wyścigi, ale tylko po to, by za chwilę przegrywać z juniorami bez podjęcia walki. Na takim zawodniku nie można polegać. Jeśli jego jazda do końca sezonu nie ulegnie poprawie, GKM powinien się z nim pożegnać.
Według naszych informacji w Grudziądzu nie chcą szukać daleko. Na ten moment uważają, że idealny zawodnik, by zastąpić Lidseya, już jest u nich w drużynie. Michael Jepsen Jensen oczywiście będzie musiał udowodnić swoją wartość do końca tegorocznych rozgrywek, ale na ten moment wygląda to tak, że wszystkie karty są w jego rękach. Jeśli tylko utrzyma średnią biegopunktową w okolicach dwóch punktów na bieg, w Grudziądzu nikt nie będzie podważał jego pozycji i zaproponują mu kontrakt na sezon 2025.
Dla Duńczyka byłaby to świetna szansa, by odbudować swoją pozycję w światowym żużlu. W ostatnich latach nie zachwycał na poziomie 2. Ekstraligi, a niektórzy wieszczyli mu już nawet zjazd do najniższej klasy rozgrywkowej. Przed sezonem 2024 „MJJ” jednak stał się dużo bardziej profesjonalny, a talentu przecież nikt mu nie odmówi. Przez lata zachwycał na torach ekstraligowych w przeszłości i postara się robić to samo, jeśli dostanie szansę na starty w sezonie 2025. Póki co jednak musi skupić się na dobrym zakończeniu obecnie trwającego sezonu.


Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
Trochę to wszystko żartobliwie wygląda. Przy takiej dyspozycji zespołu w ostatnich meczach, GKM spadnie z hukiem do I ligi. A wtedy, to działacze będą prosić zawodników, żeby chcieli zostać, a nie odwrotnie.