Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Żużel. Janusz Kołodziej czuł strach podczas finału? „Ja pierdziele, no było tak fajnie przez cały sezon”

Fot. Joanna Hoffmann
📅 9 września 2025    🕒 09:42    ⏱ 4 min czytania

Fogo Unia Leszno dokonała niesamowitej remontady podczas finału z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Jednym z bohaterów był Janusz Kołodziej

Sezon żużlowy 2025 jest już na finiszu. Został nam około miesiąc sezonu, w którym poznamy rozstrzygnięcia m.in. w PGE Ekstralidze, oraz Metalkas 2 Ekstralidze. Jeśli chodzi o niższą klasę rozgrywkową, to pierwszy z finałów już się odbył. Abramczyk Polonia Bydgoszcz zremisowała z Fogo Unią Leszno, co jest dużym sukcesem ekipy z wielkopolski. Jednym z bohaterów tego spotkania, był z całą pewnością Janusz Kołodziej. Mimo wszystko, w trakcie meczu nawet on miał momenty, gdzie zaczął wątpić w końcowy sukces!

Dominik Kubera jeździł ze złamaniem! Teraz wyjawił całą prawdę

Trzeba przyznać, że remisowy wynik pierwszego finałowego meczu to dobry prognostyk dla Fogo Unii Leszno. Ci są piekielnie mocni na własnym torze, co udowodnili w tym sezonie już wielokrotnie. Dość powiedzieć, że drużyna bez Bena Cooka w składzie, w rundzie zasadniczej wygrała z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, wynikiem 52:38.

Żużel. Bez niespodzianki na Golęcinie! PSŻ Poznań zdominował beniaminka

Sam początek meczu był jednak naprawdę sensacyjny. Gospodarze kompletnie dominowali, a goście wyglądali jak dzieci we mgle. Dość powiedzieć, że po dziesięciu wyścigach, mieli oni przewagę aż czternastu punktów! Wszystkim wydawało się wtedy, że tego nie da się już stracić. Nieprawdopodobne? A jednak! Ponieważ Fogo Unia Leszno po kapitalnej końcówce wyrwała im meczowy remis. Jak to wszystko wyglądało z perspektywy kapitana drużyny, Janusza Kołodzieja?

„Sam nie wiem, ale były to naprawdę mega ciężkie zawody. W danym momencie jak wyszło, że tyle przegrywaliśmy, to naprawdę trzeba było się po prostu nie poddawać i wyciągać z tego co się da. Na szczęście cała drużyna zaczęła wyciągać wnioski i nie załamywaliśmy się. No i okazało się, że to my nagle gdzieś tam podłapaliśmy o co chodzi, a okazało się, że gospodarze, no już jakby ta linia zewnętrzna nie była taka super i nie wygrywali tak tych startów. Nam prędzej udawało się przywozić więcej punktów od nich. No więc udało się, cieszę się bardzo, ale muszę powiedzieć, że sam jestem wymęczony. Miałem w głowie takie, że japierdziele, no było tak fajnie przez cały sezon, a na koniec musiało się popsuć.” Powiedział Kołodziej po zakończeniu meczu.

Początek meczu wyglądał naprawdę fatalnie, przez co część kibiców już zdążyła skreślić drużynę Rafała Okoniewskiego. Sam Kołodziej mówi też o tym, że część fanów Abramczyk Polonii Bydgoszcz szukała różnych zaczepek, a to wszystko dlatego, żeby wyprowadzić ich z równowagi. Nic dziwnego, ponieważ takie rzeczy stały się normą. Najważniejsze dla zawodników Fogo Unii Leszno jest jednak to, że po ostatnim biegu to ich kibice mogli świętować. Sektor gości został bowiem wypełniony aż po same brzegi!

„Wszędzie błędy, wszystko źle, no i to było widać. Ze startu źle, za startem źle, no wszystko źle. (…) Jesteśmy drużyną przyjezdną, więc tutejszych kibiców jest dużo więcej. Nie powiem, było wiele zaczepiań, mówienia czegoś, żeby cię wyprowadzić z równowagi. Ale ja już się cały tydzień na to przygotowałem, jakby to nie było dla mnie nowością. Najważniejsze, że po prostu wygraliśmy te zawody. Dziękujemy ślicznie naszym kibicom, bo tak tłumnie dzisiaj przyjechali, więc wszyscy razem do kupy pojechaliśmy. Kibice są kolejnym, takim najmocniejszym można powiedzieć naszym zawodnikiem, więc dziękujemy ślicznie, że przyjechaliście za nami i jesteście tutaj z nami.” Zakończył wychowanek Unii Tarnów.

Rewanżowy finał pomiędzy Fogo Unią Leszno, a Abramczyk Polonią Bydgoszcz odbędzie się już w najbliższą niedzielę. To właśnie wtedy poznamy drużynę, która awansuje do PGE Ekstraligi. Za kulisami mówi się, że jeśli leszczynianie uzyskają promocję do wyższej klasy rozgrywkowej, to do ich drużyny powróci wychowanek, Piotr Pawlicki. Ten zdążył się już pożegnać z kibicami Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, którego barwy reprezentował w minionym sezonie.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Unia Leszno
fot. Czarny Productions
żużel na żywo
Fot. Dawid Pojnar
Avatar Piotr Ziomek

Autor tekstu:

Piotr Ziomek

Miłośnik żużlowych statystyk, fan czarnego sportu od dziecka. Żużel i piłka nożna to moje największe pasje.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *