Adrian Gomólski ocenia drużynę Texom Stal Rzeszów „Potencjał jest niesamowity”
Autor: Redakcja
Spis treści
Adrian Gomólski ocenia drużynę Texom Stal Rzeszów „Potencjał jest niesamowity”
Adrian Gomólski, nowy trener Texom Stali Rzeszów, z dużym optymizmem patrzy na swoją pracę w rzeszowskim klubie. Jego głównym zadaniem będzie rozwój młodzieży, ale podkreśla, że potencjał całej drużyny jest bardzo wysoki. – Cieszę się, że trafiłem do Texom Stali Rzeszów pod wodzą prezesa Michała Drymajły. Przed nami duże i fajne wyzwania – mówi Gomólski dla Nowiny24.pl
Jasne cele i podział ról w Stali Rzeszów
Trener zaznacza, że wszyscy członkowie sztabu szkoleniowego mają jasno określone zadania na nadchodzący sezon. – Wiemy, kto, za co będzie odpowiedzialny. Cel jest jeden – widowiskowość na torze w Rzeszowie i jak najwyższe miejsce w lidze pierwszego zespołu – tłumaczy Gomólski.
Jednocześnie podkreśla, że jego największym priorytetem będzie praca z młodymi zawodnikami. – Będę nad tym bardzo mocno się skupiał. Chcę, aby nasi młodzi zawodnicy nie tylko rozwijali się sportowo, ale też stawali się lepszymi ludźmi. To również ważna rola trenera – dodaje.
„Potencjał drużyny jest ogromny” – komentuje drużynę Texom Stali Rzeszów
Adrian Gomólski nie ukrywa, że przeanalizował już nagrania z meczów i treningów drużyny. Jego wrażenia są bardzo pozytywne. – Muszę powiedzieć, że potencjał jest niesamowity. Teraz musimy się lepiej poznać, zaufać sobie i znaleźć wspólny język. Będę się starał wspierać chłopaków najlepiej, jak potrafię, dzielić się swoim doświadczeniem i świeżym pomysłem na szkolenie – mówi nowy trener.
Podkreśla, że jego celem jest stworzenie drużyny, która będzie walczyć nie tylko o punkty, ale również cieszyć kibiców widowiskową jazdą. – Jeżeli zawodnicy będą robić postępy, za chwilę pojawią się fajne wyścigi i dobre wyniki – dodaje.
Duże oczekiwania wobec pierwszego zespołu
Pierwsza drużyna Texom Stali Rzeszów wzbudza duże oczekiwania wśród kibiców, ale Gomólski uważa, że ma solidne podstawy, by te nadzieje spełnić. – Myślę, że tę drużynę stać na bardzo dużo. Papier wygląda bardzo dobrze, ale jak zwykle tor wszystko zweryfikuje. Życzmy naszym zawodnikom zdrowia i odrobiny szczęścia, a wynik będzie bardzo dobry – ocenia trener.
Trzyletni plan na sukces w Texom Stal Rzeszów
Adrian Gomólski podpisał z Texom Stalą Rzeszów trzyletni kontrakt i deklaruje, że nie traktuje swojej pracy jako krótkiego epizodu. – Mam nadzieję, że spełnię oczekiwania prezesa, sponsorów, menedżera i mojego kolegi Stanisława. Wierzę, że stworzymy fajny kolektyw i każdy z nas wniesie coś wartościowego do drużyny. Dzięki temu zawodnicy będą rozwijać swoją formę i zdobywać więcej punktów – zaznacza.
Dla Gomólskiego praca w rzeszowskim klubie ma także wymiar sentymentalny. Choć licencję żużlową zdawał w Łodzi, to swój pierwszy mecz ligowy rozegrał właśnie na rzeszowskim torze. Teraz wraca tam jako trener, by wspierać drużynę i realizować ambitne cele. – Od początku marca będę na stałe w Rzeszowie i zaczniemy działać – zapowiada.
- Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!
- Mikołajkowy prezent dla kibiców Apatora Toruń! Gwiazda drużyny zostaje na dłużej
- Żużel. Były zawodnik Apatora o pracy w roli trenera „Przy młodzieży trzeba dodać cztery razy więcej wkładu”
- Żużel. Dlaczego Jasiński podpisał kontrakt warszawski? „Nie znalazłem żadnej korzystnej oferty”
- Prezes Wybrzeża Gdańsk o nowym rozdaniu oraz o kontrowersjach finansowych