ZOOleszcz GKM Grudziądz – Cellfast Wilki Krosno. Czy beniaminek się postawi? [Zapowiedź]
Autor: Przemysław Kosa Koszelnik
ZOOleszcz GKM Grudziądz – Cellfast Wilki Krosno. Czy beniaminek się postawi? [Zapowiedź]
Coraz gorzej wygląda sytuacja w tabeli Ekstraligi drużyny Celfast Willki Krosno. Krośnianie dzielnie walczyli w meczu z faworyzowanym Włókniarzem Częstochowa, ale kolejny raz nie zdołali wygrać i ponieśli szóstą porażkę z rzędu. Dodatkowo bardzo pechowo zakończyli ten mecz Krzysztof Kasprzak i Vaclav Milik, którzy wzięli udział w potężnym karambolu w 11 biegu tego spotkania. Obaj zawodnicy musieli udać się do szpitala na szczegółowe badania, ale jak podał klub, obyło się bez złamań i poważniejszych urazów.
Te wiadomości zapewne ucieszyły fanów krośnieńskiej Watahy, bo już w niedzielę przed Wilkami kolejny ze spotkań „o życie” z rozpędzonym GKM Grudziądz.
Popularne „Gołębie” notują ostatnio zwyżkę formy. W dziesiątej kolejce odprawili z kwitkiem toruńskie „Anioły” pokonując ich 50:40. W drużynie GKM bardzo dobrą formę prezentują Max Fricke oraz Nicki Pedersen. Warto też zwrócić uwagę na powrót do dobrej jazdy Gleba Czugunowa, który zmagał się z problemami oraz bardzo dobry występ obu zawodników młodzieżowych Kacpra Pludry i Kacpra Łobodzińskiego. Widać, że drużyna robi stały progres, a na swoim torze jest przeciwnikiem bardzo niewygodnym i zawziętym, o czym przekonały się drużyny z Lublina i wspomnianego Torunia.
Ostatnie tygodnie nie są dobre dla drużyny z Krosna. Sześć ligowych porażek zepchnęło Watahę na dno tabeli, a możliwość błędu w ostatnich czterech kolejkach sezonu zasadniczego została zminimalizowana praktycznie do zera. Krośnianie mają ewidentnie problem z ustabilizowaniem formy. Przyczyn tego stanu rzeczy należy upatrywać się w problemach z domowym torem i wyjątkowo niestabilnej pogodzie w regionie, przez co drużyna bardzo mało trenowała.
Dlatego na stałym równym poziomie jedzie lider krośnian Jason Doyle, natomiast reszta zawodników notuje wahania formy i o ile krośnianie na swoim torze prezentują się naprawdę ciekawie i mocno walczą, o tyle wyjazdy pozostawiają wiele do życzenia. Ale krośnianie nie załamują rąk a ich kapitan Andrzej Lebiediew mówił w wywiadzie, że będą walczyć o trzy punkty. Trzeba przypomnieć, że Wataha w pierwszym meczu wygrała u siebie 49:41 i nawet o punkt bonusowy z tak rozpędzonym GKM-em będzie bardzo ciężko.
AKTUALIZACJA: Klub podał, że do Grudziądza udadzą się bez Krzysztofa Kasprzaka
ZOOleszcz GKM Grudziądz:
9. Max Fricke
10. Gleb Czugunow
11. Wadim Tarasienko
12. Frederik Jakobsen
13. Nicki Pedersen
14. Kacper Łobodziński
15. Kacper Pludra
Cellfast Wilki Krosno:
1. Jason Doyle
2. Krzysztof Kasprzak
3. Mateusz Świdnicki
4. Vaclav Milik
5. Andrzej Lebiediew
6. Krzysztof Sadurski
7. Denis Zieliński
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. Kuriozalne zawody w Bydgoszczy! Kolejność na podium wyłoniło losowanie
- Żużel. Niedługo premiera serialu o powrocie Patricka Hansena
- Żużel. Co z dalszą karierą Nickiego Pedersena? „Ciało czuje się dobrze, czuję się zdrowy”
- Jakub Kępa o sezonie 2024 – „stres pojawił się po pierwszym meczu w Toruniu”
- Jarosław Hampel pozostaje w Falubazie na przyszły sezon