Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Fatalny występ byłego mistrza świata. Czy PSŻ Poznań ma czego żałować?

Fot. Czarny Productions
📅 7 kwietnia 2025    🕒 08:35    ⏱ 3 min czytania

Fatalny występ byłego mistrza świata. Czy PSŻ Poznań ma czego żałować?

Hunters PSŻ Poznań, czyli rewelacja poprzedniego sezonu Metalkas 2. Ekstraligi, pomimo odejścia jednego z liderów (Alekandr Łoktajew) poczyniła naprawdę przyzwoite ruchy na rynku, sprowadzając na Golęcin niegdyś świetnie rokującego wychowanka FOGO Unii Leszno, Bartosza Smektałę. Teraz pojawiają się jednak drobne obawy, co do tego czy sam zawodnik będzie takim liderem, jakiego spodziewano się w Poznaniu jeszcze w momencie podpisywania umowy z 27-latkiem.

Testy testami, ale coś tu jest nie tak. Bartosz Smektała niedawno po raz pierwszy w karierze pożegnał się z jazdą w elicie, zasilając w minionym okienku transferowym występujący w Metalkas 2. Ekstralidze, Hunters PSŻ Poznań. Zarówno kibice, jak i sam zawodnik obiecywali sobie wiele po takim ruchu klubu z Poznania. Póki co, fani „Skorpionów” nie mogą jednak spać spokojnie, a to wszystko przez chwiejną formę byłego indywidualnego mistrza świata juniorów.

Smektała w treningach punktowanych swojej drużyny statystycznie nie prezentował się najgorzej. Takie mecze, jak 11 oczek przeciwko Polonii Piła oraz 9+2 w starciu z Wybrzeżem Gdańsk nie wyglądają źle, natomiast jest tu pewien haczyk. Rzecz w tym, że większość biegów, w których Bartek zdobywał punkty, polegały na rywalizacji z juniorami lub zawodnikami występującymi w Krajowej Lidze Żużlowej. Oczywiście, takie sytuacje też trzeba umieć wykorzystać, jednak patrząc na prędkość w motocyklu „Smyka”, można mieć uzasadnione wątpliwości, co do posiadania przez niego odpowiednio przygotowanych jednostek.

Dobrym przykładem na potwierdzenie takiej tezy był występ 27-latka podczas 75. Memoriału im. Alfreda Smoczyka w Lesznie, czyli na torze, na którym się wychował. Zaledwie dwa oczka w pięciu biegach, brak jakiejkolwiek walki i prędkości czy pomysłu na zmiany. Nowy nabytek „Skorpionów” z pewnością zmartwił takim rezultatem niejednego kibica drużyny z Poznania. Dodatkowo, podczas sparingowego pojedynku rozgrywanego w drugiej połowie marca na toruńskiej Motoarenie, dał się on wyprzedzić na trasie takim zawodnikom, jak Krzysztof Lewandowski czy Kacper Grzelak, notując łącznie cztery punkty w czterech startach. Jeśli Bartek chce wrócić do PGE Ekstraligi, zdecydowanie nie może pozwalać sobie na takie porażki.

Czy Smektała zdoła utrzeć nosa niedowiarkom i poprowadzi Hunters PSŻ Poznań do fazy play-off? Zadanie nie będzie proste, a przedsezonowe testy pokazują, że były indywidualny mistrz świata juniorów może potrzebować jeszcze trochę czasu, aby dojść do optymalnych ustawień sprzętowych. „Smyk” musi nieco przyspieszyć z poszukiwaniami, bowiem pierwszy sprawdzian w Metalkas 2. Ekstralidze zbliża się wielkimi krokami. Premierowe starcie na zapleczu elity ekipa z Poznania odjedzie już w najbliższą sobotę, kiedy to „Skopiony” udadzą się na wyjazdowy pojedynek z Texom Stalą Rzeszów.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Żużel Bartosz Smektała Poznań
Fot. Marta Astachow
żużel Smektała
Fot. Czarny Productions
Avatar Marcel Drozdowski

Autor tekstu:

Marcel Drozdowski

Żużlem interesuję się od dziecka. Poza tym jestem pasjonatem koszykówki, zarówno polskiej, jak i zagranicznej

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *