Derby pomorza dla Apatora Toruń! Świetny Dudek a Pawlicki wciąż dołuje!

Już na samym początku, przed rozpoczęciem spotkania kibice obu drużyn nie dawali spokoju, aby ktokolwiek na stadionie mógł się nudzić. Kibice obu drużyn przekrzykiwali się nawzajem. 30 minut do rozpoczęcia spotkania a na stadionie ciężko było zauważyć jakieś puste miejsce na trybunach. W końcu derby pomorza.

Wyścig otwarcia, i to goście, wygrywając go 2 do 4. Na pierwszym okrążeniu przez chwile to gospodarze mogli cieszyć się prowadzeniem, ale w późniejszej fazie to goście prowadzili. Ależ w drugim biegu młodzieżowym ciekawą walkę stoczyli młodzieżowcy, pewnie wygrał Kacper Pludra, ale ten bieg należał do Łobodzińskiego, który spadł z drugiego na ostatnie miejsce, aby następnie wskoczyć na trzecie po pięknej akcji na torze.

Trzeci bieg to atomowy start Nickiego Pedersena, na torze działo się dużo, ale to dzięki Norbertowi Krakowiakowi, który toczył ciekawe pojedynki o trzecie i drugie miejsce, gdzie oficjalnie dojechał na 3 miejsce. Kończąc pierwsza serie startów w wyścigu czwartym, pada remis, gdzie pewnie wygrywa Patryk Dudek z zastępstwa zawodnika.

Na początku drugiej rundy startów, mocne uderzenie grudziądzan, czyli podwójne zwycięstwo dla Zooleszcz GKM Grudziądz. Kolejna gonitwa tego spotkania to pojedynek Nicki Pedersena z Patrykiem Dudkiem, w którym wygrywa Patryk Dudek rzutem na taśmę wyprzedzając Pedersena. W wyścigu 7 najlepiej gospodarze, ale to na trasie Jack Holder uporał się z Kasprzakiem i bieg skończył się wynikiem 3 do 3.

Po równaniu toru, kibice gospodarzy urządzili sobie racowisko, co przerwało zawody na kilkanaście dobrych minut. Po ustaniu racowiska w biegu wygrywa Nicki Pedersen, nieoczekiwanie na trzecim miejscu znajdował się Kacper Łobodziński, ale po chwili został wyprzedzony przez rywala. W 9 wyścigu goście wyszli najlepiej ze startu i mimo zaciekłych ataków Przemka Pawlickiego dowieźli 1 do 5 dla klubu z Torunia. W wyścigu 10 najlepiej wyszedł ze startu Norbert Krakowiak i to on prowadził, ale na drugim okrążeniu, został wyprzedzony przez Jacka Holdera.

Z Zastępstwa zawodnika w biegu 11 pojechał Nicki Pedersen w parze z Przemysławem Palwickim, którzy dowieźli remis. Wygrał Nicki Pedersen przed szybkim dzisiaj Patrykiem Dudkiem. Niestety po raz kolejny nieudany występ Przemka Palwickiego, który dzisiaj jedzie słabo. W następnym biegu tj. 12. najlepiej wyszedł ze startu Robert Lambert i to on wygrał, na dystansie próbował go gonić Fredrik Jakobsen, ale bezskutecznie.

Torunianie wygrywają biegi, a grudziądzanie dowożą punktowane miejsca i takim o to sposobem mamy w meczu remis 36 : 36. W ostatnim wyścigu rundy zasadniczej to była prawdziwa poezja żużla przez duże “Ż” w którym wygrał Nicki Pedersen, gdzie za nim plasował się Krzysztof Kasprzak, ale został wyprzedzony na trasie przez Jacka Holdera, gdzie wcześniej wspomniani panowie poszli wręcz w kontakt!

W biegach nominowanych, a dokładnie w biegu 14. podwójnie wygrywają goście 1 : 5 i to oni objęli prowadzenie 41 : 43. Goście prowadzili od startu do mety.

ZOOleszcz GKM Grudziądz 
9. Przemysław Pawlicki – 5 (2,2,1,0,-)
10. Krzysztof Kasprzak – 5+1 (2,1*,0,1,1)
11. Frederik Jakobsen – 7 (0,3,2,2,0)
12. zastępstwo zawodnika
13. Nicki Pedersen – 17 (3,2,3,3,3,3)
14. Kacper Łobodziński – 2+1 (1,1*,0)
15. Kacper Pludra – 4+1 (3,0,1*)
16. Norbert Krakowiak – 4+2 (1,2*,1*,0)

For Nature Solutions Apator Toruń 
1. Patryk Dudek – 15+1 (3,3,3,2*,2,2)
2. Robert Lambert – 11+1 (0,1,1*,3,3,3)
3. Paweł Przedpełski – 7+2 (1,1,2,1*,0,2*)
4. zastępstwo zawodnika
5. Jack Holder – 11+1 (2,0,3,3,2,1*)
6. Denis Zieliński – 2 (2,0,0)
7. Karol Żupiński – 0 (0,0,0)
8. Zach Cook – ns

fot. GKM Grudziądz/własne

• Problemy Apatora Toruń “jest lepiej, ale nie na tyle, aby mówić o sukcesie”
• Poznaliśmy dziką kartę oraz listę startową inauguracji Tauron SEC w Częstochowie
• O nominacji prezesa na prezesa ebut.pl Stali Gorzów i zwolnieniu na parkingu
• PSŻ Poznań bez Antonio Lindbaecka!
• Jacek Frątczak o dzisiejszych silnikach i przygotowaniu torów – “dzisiejsze silniki powodowałyby śmiertelne wypadki co drugi mecz”