Czy Jonas Jeppesen został słusznie wykluczony po wypadku z Danielem Bewleyem?
Czy Jonas Jeppesen został słusznie wykluczony po wypadku z Danielem Bewleyem?
W ten weekend sporą kontrowersją okazał się być bieg czternasty meczu pomiędzy Betard Spartą Wrocław a zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa, w którym byliśmy świadkami niebezpiecznego upadku Dana Bewleya i Jonasa Jeppesena. Przypomnijmy, że mecz zakończył się wynikiem 41:49.
W pierwszym z biegu nominowanych Dan Bewley zderzył się z Jonasem Jeppesenem, a konsekwencją tego był upadek obu zawodników. Duńczyk wstał z toru o własnych siłach, a Brytyjczyk po przeleceniu przez bandę został zabrany do szpitala na badania kontrolne. Od soboty wiemy, że Bewley dostał urazu wyniosłości międzykłykciowej lewej kości piszczelowej
W środowisku żużlowym słychać wiele głosów mówiących o dużym błędzie arbitra piątkowego spotkania – Piotra Lisa. Według większości, z powtórki wyścigu wykluczony powinien zostać Brytyjczyk, a nie Duńczyk. Przewaga Lwów była jednak pewna, a wynik meczu przez tą decyzję nie był wypaczony.
– Widzimy zawodnika w kasku białym, który swoim przednim kołem zahacza o zawodnika w kasku żółtym, ale chciałbym zwrócić uwagę na coś innego, na jazdę zawodnika w kasku czerwonym. Ten zawodnik dojechał do zawodnika w kasku białym i go zablokował. Zawodnik w kasku białym jechał swoje, nie było zmiany toru jazdy. Na pewno zawodnik w kasku czerwonym nie był bez winy. Pytanie czy to uderzenie spowodowało, że zawodnik w kasku białym zaczął jechać szybciej, złapać lepszą przyczepność i uderzył w zawodnika w kasku żółtym. […] Powiem szczerze, że jeśli miałbym wykluczyć któregoś z zawodników, to bardziej bym skłonił się do czerwonego– powiedział na antenie Canal+Sport 5 Leszek Demski.
fot. Łukasz Wilk
- Żużel. „On chodzi do mediów i płacze”! Kowalski uderza w Cierniaka za kulisami serialu
- Żużel. Tom Brennan po groźnym wypadku w USA! Operacja zakończona sukcesem
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”