Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Brady Kurtz o występie w sobotę. „Wziąłem wolne, by dać sobie szansę”

Fot. Arkadiusz Siwek
📅 27 sierpnia 2024    🕒 21:02    ⏱ 2 min czytania

Brady Kurtz o występie w sobotę. „Wziąłem wolne, by dać sobie szansę”

Innpro ROW Rybnik z niecierpliwością czeka na pozytywne informacje o stanie zdrowia Brady’ego Kurtza. Australijczyk złamał dwa żebra podczas wypadku w Krośnie przed tygodniem, a cała sprawa wyszła na światło dzienne ze sporym opóźnieniem. Australijczyk opuścił spotkania za granicą i kuruje się na weekendowy mecz z PSŻ-em Poznań.

Przypomnijmy, że w Krośnie Kurtz brał udział w groźnym wypadku z Jonasem Seifertem-Salkiem oraz Vaclavem Milikiem. Z tego wypadku poszkodowany wyszedł Milik, który złamał rękę, ale jak się okazuje nie tylko on wyszedł ze złamaniami z całego zajścia. Po tygodniu okazało się, że dwa złamane żebra wskutek tej kraksy ma Brady Kurtz. Australijczyk pojechał w rewanżu w Rybniku i zdobył aż dziesięć punktów w czterech startach, a potem w jednym poniedziałkowym spotkaniu w Wielkiej Brytanii. Drugie odpuścił, a potem także wycofał się z wtorkowej rywalizacji w Szwecji. Teraz sam zawodnik przemówił na mediach społecznościowych.

Oświadczenie na temat kontuzji. Po wypadku w Krośnie w ubiegły weekend miałem dużo problemów z moją klatką piersiową i oddychaniem podczas meczów. Robiło się z tym coraz gorzej, przyjechałem w poniedziałek do Belle Vue i nie mogłem jeździć na poziomie, który ja i mój team oczekiwaliśmy. W poniedziałek po południu poszedłem na prześwietlenie i mam dwa złamane żebra na górze klatki piersiowej. Wziąłem wolne w tym tygodniu, żeby odpocząć i dać sobie szansę na występ na najwyższym możliwym poziomie w play-offach z Rybnikiem w ten weekend oraz z Belle Vue i Dackarną w kolejnych tygodniach” – napisał Australijczyk.

457396771 1001727225114778 5291480819116407194 n
Fot. Arkadiusz Siwek
czerwona kartka
Fot. Paweł Wilczyński

Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ

Avatar Jakub Bielak

Autor tekstu:

Jakub Bielak

Fan żużla, piłki, F1 i ogólnie sportu. Jak trzeba, zostanę ekspertem nawet i od łyżwiarstwa figurowego

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *