Bartłomiej Kowalski w nowej roli „Staram się wyrzucać to z głowy”
Autor: Krzysztof Grzęda
Bartłomiej Kowalski w nowej roli „Staram się wyrzucać to z głowy”
W miniony poniedziałek na torze w Opolu odbył się Finał Złotego kasku. Startował tam m.in. Bartłomiej Kowalski, który z dorobkiem siedmiu punktów zajął 11 pozycję. W rozmowie z Ekstraliga TV opowiedział o swojej postawie w tych zawodach.
Opolski owal jest jednym z ciekawszych w Polsce pod względem atrakcyjności wyścigów. Niestety pomimo nadziei kibiców tegoroczny Złoty Kask nie przyniósł ciekawych zawodów na torze. Tego dnia w stolicy polskiej Piosenki było bardzo ciepło i do tego wiał wiatr, to spowodowało, że tor bardzo mocno się przesuszał i dlatego według Kowalskiego kluczowe znaczenie miały pola startowe. „W Opolu pola startowe zawsze są ważne. Poza tym pogoda była przepiękna, było mnóstwo słońca, ale też i lekkiego wiatru, więc tor bardzo się przesuszał. Nie dziwię się organizatorom, że dbali tak bardzo o nawodnienie” – mówi.
Bardzo mocno przesuszający się tor powodował, że na tor były wylewane duże ilości wody, co szczególnie po równaniu mocno przeszkadzało zawodnikom. Zawodnik Beatrd Sparty Wrocław uważa, że numer startowy dający mu aż 3 biegi zaraz po równaniu mógł spowodować, iż jego występ nie był lepszy. „Nie chcę narzekać, ale miałem trzy biegi zaraz po polaniu toru wodą i z tych jazd trudno było coś wywnioskować. Mam wrażenie, że pod koniec zawodów nie byłem jeszcze dogadany ze sprzętem” – uważa.
Tegoroczny sezon dla Bartłomieja Kowalskiego będzie przełomowym, bowiem rozpoczyna starty jako senior. Nadal będzie zawodnikiem wrocławskiego klubu, ale tym razem zacznie startować jako zawodnik U24, a nie młodzieżowy. Jak przyznaje, stara się nie zwracać uwagi, na swoją nową rolę w zespole. „Staram się wyrzucać to z głowy i w ogóle nie zwracać na to uwagi. Zawody w Opolu to już trochę pokazały, ale oczywiście nadal jestem jeszcze trochę “nieobjeżdżony”. Mogę walczyć z najlepszymi i na tym się skupiam – myślę, że dzięki pracy będzie mnie stać na dobre wyniki” – zakończył.
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Motor Lublin wrócił z dalekiej podróży i awansował do finału! Fenomenalny Lambert to za mało [RELACJA]
- Arged Malesa Ostrów nadal będzie silna? Rozpoczęły się negocjacje z liderami!
- Maksym Drabik wie, gdzie będzie jeździł w sezonie 2025. „Ma podpisane porozumienie”
- Bartosz Zmarzlik czy Lukas Podolski? Kogo wybiorą kibice w Lublinie?
- Arged Malesa Ostrów odkrywa karty! Szkoleniowiec na dłużej w klubie