Awizowane składy na inaugurację w Rzeszowie. Powrót Pedersena
Autor: Krzysztof Choroszy
Awizowane składy na inaugurację w Rzeszowie. Powrót Pedersena
Już w nadchodzący weekend będziemy świadkami rozpoczęcia zmagań na zapleczu PGE Ekstraligi. W sobotę odbędą się dwa pierwsze spotkania świetnie zapowiadającego się sezonu na drugim poziomie rozgrywkowym. Jedno z nich będzie szczególne dla kibiców z Rzeszowa. Ich ulubieńcy w tym dniu pojadą w pierwszym meczu po awansie ligę wyżej, a ich rywalami będzie H.Skrzydlewska Orzeł Łódź. Znane są już awizowane składy na to starcie.
Drużyna z Łodzi na mecz ze Stalą pojedzie w bojowych nastrojach. Ekipa z centralnej Polski chce dobrze rozpocząć sezon, by nie być uwikłanym w walkę o utrzymanie już od samego początku kampanii. Rzeszowanie choć są beniaminkiem, przez wielu są typowani wyżej na koniec sezonu, aniżeli łódzki Orzeł. Bezpośrednie starcie pomiędzy obiema drużynami powinno zapewnić sporo emocji.
W drużynie gospodarzy nie ma żadnych niespodzianek. Pod numerem dwunastym wystartuje Nicki Pedersen, dla którego będzie to powrót po latach do Stali oraz zupełnie nowe rozdanie na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce. W drużynie gości widzimy z kolei, kto wygrał walkę o skład wśród polskich seniorów. W zestawieniu widnieją nazwiska Polisa i Kaczmarka, co oznacza, że szansy na początku sezonu nie dostanie Tomasz Gapiński. Poniżej pełne awizowane zestawienia obu ekip.
Texom Stal Rzeszów
9. Marcin Nowak
10. Jacob Thorssell
11. Mateusz Świdnicki
12. Nicki Pedersen
13. Krystian Pieszczek
14. Wiktor Rafalski
15. Bartosz Curzytek
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
1. Oskar Polis
2. Benjamin Basso
3. Oliver Berntzon
4. Daniel Kaczmarek
5. Luke Becker
6. Mateusz Bartkowiak
7. Aleksander Grygolec
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Żużel. Unia Tarnów wzmacnia się na sezon 2025!
- Żużel. Wielki powrót do Gniezna
- Żużel. Przeszedł operacje u światowej klasy lekarza! Ma nie czuć już bólu!
- Prowadził Włókniarz, a teraz finalizuje transfery w Orzeł Łódź. Skład już skompletowany
- Kaczmarek nie chciał odchodzić z Wybrzeża Gdańsk? Zawodnik cieszy się, że wrócił