Żużel. Złote lata klubów żużlowych na południowowschodniej mapie Polski
Żużel. Złote lata klubów żużlowych na południowowschodniej mapie Polski
W południowo-wschodniej Polsce w ostatnich latach zauważalny jest wzrost zainteresowania klubami sportowymi, zwłaszcza w sporcie żużlowym. To zaskakujące, bo tamtejsze tereny nie są znanymi centrami wielkich firm czy przedsiębiorstw. Więc dlaczego nagle takie zainteresowanie?
Zacznijmy od Motoru Lublin. To był pierwszy klub, który wyrósł z kłopotów. Co ich wyróżniało? Ludzie zaangażowani po uszy i z jasną wizją i kluczowa była również ich determinacja. Kiedy przejmowali klub, postawili sobie cel – zdobycie mistrzostwa Polski. I zrealizowali to! To pokazuje, że mierzenie wysoko i mocno określony cel może naprawdę przynieść rezultaty.
-Patrząc na Motor Lublin, który podniósł się jako pierwszy, to widzę, że tam są naprawdę oddani i odpowiedni ludzie. Do tego mają wizję. Ja miałem przyjemność rozmawiać z wiceprezesem Piotrem Więckowskim, który powiedział mi takie jedno zdanie, które mocno utkwiło mi w głowie. Powiedział, że kiedy przejmowali klub i próbowali wskrzesić
Motor Lublin, to za cel postawił sobie mistrzostwo Polski. Zaimponował mi, bo miał cel, który teraz już dwukrotnie udało się zrealizować. Mierzyć wysoko, wiedział co chce i miał to sprecyzowane. – powiedział Drymajło dla Tygodnika Żużlowego
Potem Wilki Krosno – podobna historia. Ludzie z wizją i zdecydowani co do swoich działań. Ich skład zespołu to dowód na to, że wiedzieli, czego chcą.
-W Krośnie też pojawili się podobnie myślący ludzie i wiedzą, do czego dążą, co widać po składzie, który budują. Teraz czas na Rzeszów. Myślę, że to jest kwestia pokazywania sponsorom tego ekwiwalentu marketingowego, bo sport żużlowy jest bardzo dobrym nośnikiem reklamowym. – powiedział prezes Stali Rzeszów, Drymajło dla Tygodnika Żużlowego
Teraz na fali tego trendu są Stal Rzeszów i Unia Tarnów. Wydaje się, że to wszystko to kwestia pokazywania firmom, jak bardzo wartościowy może być sportowy sponsoring. Może teraz w końcu firmy działające w tym regionie zobaczą potencjał i zainteresują się wspieraniem tych klubów.
Z tego wszystkiego wychodzi, że kluczowe jest pokazywanie wartości sportu jako formy reklamy. Potrzebne jest też, aby firmy lokalne dostrzegły, jak mogą one skorzystać z takiego wsparcia. Wygląda na to, że ludzie zaangażowani w te kluby mieli jasny cel i wiedzieli, jak go osiągnąć. To wzbudziło zainteresowanie innych i pokazało, że sport to nie tylko rywalizacja, ale także potężny nośnik reklamy dla firm.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
