Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Żużel. Vaclav Milik wyczekuje początku rozgrywek! „Nie mogę się doczekać sezonu”

Fot. Jakub Malec
📅 11 lutego 2025    🕒 15:54    ⏱ 3 min czytania

Żużel. Vaclav Milik wyczekuje początku rozgrywek! „Nie mogę się doczekać sezonu”

Vaclav Milik ma przed sobą kolejny rok startów w Metalkas 2. Ekstralidze. Czech po kilku latach startów dla Cellfast Wilków Krosno zamienił barwy klubowe i teraz ścigać będzie się w dla KŻ Orła Łódź. Czech w bardzo pechowy dla siebie sposób zakończył poprzedni sezon, co przełożyło się również na przygotowania do nadchodzącym sezonie. Jak sam wspomina, stęsknił się już za jazdą na żużlu.

W ubiegłym roku Milik był jednym z liderów Cellfast Wilków Krosno, a na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata radził sobie naprawdę dobrze. Wiele razy potrafił notować wysokie zdobycze punktowe, co również chce kontynuować w trakcie tegorocznych rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. 31-latek ma już konkretny cel na rozpoczynające się za kilka tygodni zmagania.

Nie nakładam na siebie jakiejś wielkiej presji, ale osobisty cel oczywiście mam – chciałbym osiągnąć  wyższą średnią biegową niż w mijającym roku. Mam co poprawiać i nad czym pracować, bo chciałbym zdobywać średnio 10 punktów w meczu. Taki wynik już byłby dla mnie ok – mówił Milik na łamach mediów klubowych Orła Łódź.

Zima dla każdego żużlowca przebiega pod znakiem przygotowań do kolejnych wyzwań w zbliżającym się sezonie żużlowym. Vaclav Milik poważnie traktuje przygotowania do rozgrywek i ciężko pracuje, aby osiągnąć jak najlepszą dyspozycję. Jego plany uległy jednak małej zmianie, ponieważ musiał w przygotowaniach uwzględnić kontuzje odniesione pod koniec ubiegłorocznych zmagań.

W tym roku zmieniłem kilka rzeczy w ćwiczeniach, ale to ze względu na kontuzję. Musiałem skupić się na ćwiczeniach wzmacniających ramię, które miałem uszkodzone. Sporo czasu poświęciłem też na rehabilitację śledziony i brzucha. Teraz już jestem w pełni sił, więc mój trening wygląda podobnie do lat poprzednich – przyznał czeski żużlowiec.

Przygotowania do kolejnego sezonu na żużlowych torach przebiegają nie tylko pod znakiem treningów fizycznych, ale również zadbania o jak najlepszy sprzęt. Wydaje się, że Vaclav Milik każdy element ma bardzo dobrze przygotowany, a jak sam wspomina, już chciałby wyjechać na tor i nie może doczekać się kolejnych startów.

Najważniejsze, żebym był przygotowany dobrze fizycznie, bo to gwarantuje, że czuję się też silny mentalnie. Ale bardzo istotny jest też sprzęt. Najważniejsze są dla mnie silniki i sprzęgła, które muszą być najwyższej jakości. Muszę przyznać, że przez tę kontuzję bardzo stęskniłem się za żużlem. Nie mogę się doczekać sezonu – stwierdził Milik.

Vaclav Milik ubiegłoroczne rozgrywki zakończył ze średnią biegową na poziomie 1,921. Teraz w barwach łódzkiego Orła będzie chciał jeszcze poprawić ten wynik. Jak spisze się w nowej ekipie? Przekonamy się za kilka miesięcy.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Vaclav Milik
Fot. Jakub Malec
Wilki Krosno
Fot. Dawid Pojnar
Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *