Żużel. Świst znów zamieszał! Zmiana juniorów w Motorze [Składy awizowane]

Żużel. Poznaliśmy składy awizowane na mecz Orlen Oil Motor Lublin – Gezet Stal Gorzów.

Zmagania w 9. rundzie najlepszej żużlowej ligi świata zaczniemy przy Alejach Zygmuntowskich, gdzie na Best Auto Arenie Orlen Oil Motor Lublin będzie rywalizować o kolejne punkty do ligowej tabeli z Gezet Stalą Gorzów. Pierwsze spotkanie obu drużyn, które odbyło się w drugim terminie ze względu na niekorzystne prognozy przed pierwszym podejściem, zakończył się rezultatem 54:36 dla gości.

Duet trenerski gospodarzy na piątkową rywalizację stawia na sprawdzone seniorskie zestawienie swojej drużyny. Do składu natomiast powraca Bartosz Jaworski, wychowanek „Koziołków” po dwóch spotkaniach stracił miejsce w kadrze, ale najprawdopodobniej już je odzyskał, choć może to być spowodowane upadkiem jego kolegi podczas meczu właśnie w Gorzowie.

Po stronie gości ponownie Piotr Świst zdecydował się zamieszać ustawieniem zespołu. Ponownie po kilku meczach przerwy w jednej parze zobaczymy Martina Vaculika i Andersa Thomsena, ale tym razem pod numerami 3 oraz 4. Andrzej Lebiediew pojedzie po jedynką, co oznacza, że rozpocznie zawody od wewnętrznego pola, a trzykrotnie zmierzy się z Dominikiem Kuberą.

Pojedynek Orlen Oil Motoru Lublin z Gezet Stalą Gorzów ma rozpocząć się o godzinie 18:00 w piątek 20 czerwca. Transmisję z tych zawodów przeprowadzi stacja Eleven Sports 1.

Orlen Oil Motor Lublin
9. Dominik Kubera
10. Fredrik Lindgren
11. Jack Holder
12. Mateusz Cierniak
13. Bartosz Zmarzlik
14. Wiktor Przyjemski
15. Bartosz Jaworski

Gezet Stal Gorzów
1. Andrzej Lebiediew
2. Oskar Fajfer
3. Martin Vaculik
4. Anders Thomsen
5. Mikołaj Krok
6. Oskar Chatlas
7. Oskar Paluch

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”