Żużel. Świetne nastroje w Pile związane z remontem stadionu. Nie przeszkodzi on w treningach zespołu

Spis treści
Żużel. Świetne nastroje w Pile związane z remontem stadionu. Nie przeszkodzi on w treningach zespołu
Aktualnie wokół Krajowej Ligi Żużlowej mamy wiele niepewności. Chodzi tutaj bowiem o to, że nadal nie jesteśmy pewni startu ekip z Tarnowa i Krakowa, co nie jest najlepszą wiadomością dla wszystkich fanów sportu żużlowego w naszym kraju. W Pile zaś panują dużo lepsze nastroje, gdyż po wielu latach tamtejszy stadion żużlowy doczeka się modernizacji. Również sama Polonia Piła wydaje się mieć lepszy zespół niż w roku ubiegłym, który może napsuć krwi najlepszym.
Wyczekiwany remont stadionu żużlowego w Pile
Ostatnio ruszyły długo wyczekiwane prace modernizacyjne na stadionie Polonii Piła. Obecnie wykonywane są one na trybunie przy przeciwległej prostej. Inne sektory zostaną wyremontowane w innych etapach, na które cała inwestycja została podzielona. Ma to służyć temu, by miejscowi kibice mogli przez cały sezon pojawiać się na trybunach i oglądać mecze swojej ukochanej drużyny. O nastrojach związanych z pracami dla Tygodnika Żużlowego opowiedział prezes pilskiego klubu.
– Zdajemy sobie sprawę z utrudnień, które będą i wierzymy, że będzie to łatwy sezon pod kątem logistyki. Kibice też zdają sobie z tego sprawę. Myślę, że emocje, które dostarczy nasza drużyna, pomogą te niedogodności łatwiej znieść i wszyscy będziemy się cieszyć, jak te trybuny będą powstawać, a stadion będzie piękniał. Infrastruktura po przybudowie będzie otwierała nam wiele możliwości. Najważniejsze z naszego punktu widzenia oczywiście jest nowe oświetlenie, bo będziemy mogli wrócić do fajnych imprez rozgrywanych o zmroku, oglądanych w wygodnych krzesełkach. Ale na to będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać – mówił w wywiadzie dla Tygodnika Żużlowego Dariusz Pućka.
Tor na najwyższym poziomie
Tegoroczna modernizacja jest kolejną przeprowadzaną na stadionie żużlowym w Pile. Już rok temu na arenie przeprowadzono pewne zmiany, co prawda były one mniejsze, niż to, co ma miejsce w tym roku, gdyż wykonane zostało odwodnienie liniowe, a także wymieniono bandy, dzięki czemu infrastruktura weszła na wyższy poziom, o czym może świadczyć również rozgrywana tam w minionym sezonie jedna z rund cyklu rywalizacji o Indywidualne Mistrzostwo Polski. Jak wspomina prezes Polonii, w dłuższej perspektywie chcą oni jeszcze większego rozwoju również pod tym kątem.
– Tor mamy już naprawdę na wysokim poziomie, dzięki fajnej współpracy z miastem. Jest między innymi odwodnienie liniowe, którego wiele klubów jeszcze nie ma. Bandy mamy najnowocześniejsze z możliwych. Widać, że ta infrastruktura fajnie się rozrasta i myślę, że będzie ona rosła razem z klubem. Mamy wszyscy nadzieję, że nasza drużyna będzie się
rozwijała i w jakiejś perspektywie awansowała. Z tego względu musimy tę infrastrukturę rozwinąć i dorównać do klubów co najmniej ligę wyżej – wyjaśnił.
Wszystko uda się zgodnie z planem
W związku z pracami budowlanymi, jakie mają miejsce na stadionie w Pile, kibice mogliby się niepokoić o kwestie związane z treningami czy organizacją meczów Krajowej Ligi Żużlowej. Taki stan rzeczy mógłby wpłynąć również na wyniki samego zespołu, jednak nie ma powodów do obaw, gdyż klub współpracuje z wykonawcą robót i nie zamierzają sobie wzajemnie przeszkadzać przy wykonywaniu swojej pracy.
– Myślę, że prace na stadionie nie będą żużlowcom przeszkadzały. Współpracujemy już teraz bardzo mocno z wykonawcą robót. Planujemy różne rzeczy, kwestie meczowe czy treningowe, bo musimy być przygotowani do tego sezonu, zwłaszcza do spotkań na swoim torze. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych kolizji, bo mamy pełne zrozumienie. Wiemy, że nie możemy przeszkadzać budowie, a budowa nam. Musimy tutaj żyć wspólnie i dążyć do jednego celu – zapewnił.


Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”