Żużel. Start Gniezno celuje w awans. Niepokoi ich sytuacja Unii Tarnów

Żużel. Start Gniezno celuje w awans. Niepokoi ich sytuacja Unii Tarnów
To, co się dzieje wokół Krajowej Ligi Żużlowej, na pewno nie leży obok profesjonalnego sportu. Mamy początek marca, liga rusza w ostatni jego weekend, a nadal nie wiemy, ile drużyn pojedzie w tych rozgrywkach. W takich warunkach trudno przyciągnąć do klubu kibiców i sponsorów. Nie dziwi więc, że Ultrapur Start Gniezno celuje w awans.
Unia Tarnów ma problemy, a z nimi otwierają sezon
Ultrapur Start Gniezno zgodnie z terminarzem ma otworzyć sezon spotkaniem na własnym stadionie przeciwko Grupa Azoty Unia Tarnów. W ostatnich dniach Robert Wardzała przekazał jednak informację, że klub z południa Polski może mieć spore problemy ze startem w rozgrywkach ze względu na sytuację sponsora tytularnego, która mocno może przełożyć się na wpływy do budżetu Unii. W Gnieźnie szykują się do początku sezonu, jednak śledzą, co dzieje się z ich rywalem.
– Już zaczynamy dogrywać sparingi. Chcemy pojechać dwa, trzy spotkania u siebie. Więcej nie, bo sezon startuje dość wcześnie. Niezależnie od informacji napływających z Tarnowa szykujemy się na inaugurację – mówi dla polskizuzel.pl Radosław Majewski, dyrektor Startu.
Nadal nie wiadomo, czy do rywalizacji przystąpi sześć, czy siedem drużyn. W terminarzu uwzględniono ekipę z Krakowa, ale oficjalnych informacji w ich sprawie nadal brak. Gdyby na domiar złego nie udało się wystartować Unii, pozostałe kluby z Krajowej Ligi Żużlowej znalazłyby się w nieciekawej sytuacji z kadłubową ligą i tylko trzema klubami, które zgodnie z obowiązującymi przepisami mogłyby uzyskać awans.
– Jest niepokój z tyłu głowy, kiedy czytamy wieści z Tarnowa. Trzymamy jednak kciuki za Unię i mamy nadzieję, że nasz mecz z nimi dojdzie do skutku zgodnie z planem. Chcemy normalnej inauguracji. W każdym razie, póki co zakładamy, że taka będzie – dodaje przedstawiciel gnieźnieńskiego klubu.
Celem Metalkas 2. Ekstraliga
Awans do Metalkas 2. Ekstraligi, zwłaszcza w obliczu daleko idącej profesjonalizacji tego szczebla rozgrywek, związanej z przejęciem kontroli przez Ekstraligę Żużlową, może dać klubowi bardzo dużo korzyści. Mowa tutaj zarówno o kwestiach finansowych, jak i przede wszystkim wizerunkowych. Faworytem jeszcze do niedawna była Unia Tarnów, ale wewnętrzne zawirowania mogą zaburzyć tę hierarchię. Z mocną Unią czy bez w Gnieźnie celują w finał i walkę o awans.
– Naszym celem jest dotarcie do finału i walka o awans. Nasz skład się zmienił na lepsze, dlatego chcemy walczyć o Metalkas 2 Ekstraligę. Na razie skupiamy się na finale. Mamy ubiegłoroczne doświadczenia, więc powinniśmy wypaść w nim lepiej niż w 2023. Łatwo jednak nie będzie. Unia Tarnów, Polonia Piła i Niemcy z Landshut to są bardzo mocne ekipy. Liga na pewno będzie ciekawa – komentuje dyrektor klubu dla polskizuzel.pl


Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”