Żużel. Śledź nie szczędził pochwał 16-latkowi „Świetne zawody w wykonaniu Kacpra”

Żużel. Śledź nie szczędził pochwał 16-latkowi „Świetne zawody w wykonaniu Kacpra”
Niedzielny mecz PGE Ekstraligi, pomiędzy Betard Spartą Wrocław, a For Nature Solutions Apatorem Toruń, zdecydowanie wygrała drużyna z Dolnego Śląska, gromiąc „Anioły” 57:33. Dobrze zaprezentował się młody Kacper Andrzejewski, który zdobył 2 punkty i przywiózł z Bartłomiejem Kowalskim podwójne zwycięstwo nad juniorami gości.
Żużel. Kto z kim pojedzie o Ekstraligę? Prawdopodobny terminarz play-off 1. Ligi Żużlowej
W pomeczowym wywiadzie dla kanału YouTube PGE Ekstraligi trener gospodarzy, Dariusz Śledź, wypowiedział się na temat samych zawodów i dyspozycji swojej drużyny. Menadżer lidera mówił, że mimo wysokiej temperatury, mecz był naprawdę udany, a kibice na Stadionie Olimpijskim nie zawiedli się, oglądając dobre widowisko.
„Ułożył się nam ten mecz rzeczywiście, pomimo trudnych warunków, w sensie trudnych, było gorąco bardzo, co nie ułatwiało przygotowania toru, to udało nam się odjechać naprawdę dobre spotkanie, zawodnicy stworzyli piękne widowisko i myślę, że kibice dzisiaj na stadionie byli zadowoleni” – mówił w wywiadzie dla PGE Ekstraligi Dariusz Śledź.
Następnie Śledź pytany był o dyspozycję swojej drużyny. Menadżer powiedział, że cała drużyna odjechała dobry mecz, a show skradł 16-letni Kacper Andrzejewski, który kolejny raz w tym sezonie ambitnie walczył, pokonując swoich rówieśników z Torunia i jadąc dobre spotkanie.
„Cała drużyna pojechała, Kacper zrobił świetny wyścig, świetne zawody w wykonaniu Kacpra, także same pozytywy” – powiedział trener.
Menadżer „Spartan” poruszył też kwestię Rafała Okoniewskiego, który towarzyszył podczas meczu zawodnikom wrocławian, a w sposób szczególny Kacprowi Andrzejewskiemu. Dariusz Śledź mówił, że Rafał był z nimi pierwszy raz podczas zawodów i pomógł wyraźnie 16-latkowi.
„Na zawodach był z nami dzisiaj pierwszy raz, Rafał ma też swoje inne zajęcia, także nie zawsze może z nami być, ale był dzisiaj i Kacper odwalił dobre zawody” – powiedział.
Obecny sezon jest debiutanckim 16-letniego zawodnika Sparty Wroclaw. Młody zawodnik od razu skradł serca wrocławskiej publiczności, swoją ambitną jazdą na dystansie. Przed Andrzejewskim jednak jeszcze długa droga, co nie zmienia faktu, że już zaprezentował się lepiej od Mateusza Panicza, którego chyba na dobre wygryzł ze składu.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”