Żużel. Polski tuner z dużym zainteresowaniem na swoje silniki. Nie przyjmie niektórych zamówień
Spis treści
Żużel. Polski tuner z dużym zainteresowaniem na swoje silniki. Nie przyjmie niektórych zamówień
Od wielu lat Ryszard Kowalski jest jednym z najlepszych lub nawet najlepszym tunerem żużlowym świata. Co prawda w ostatnich dwóch latach doszlusował do niego Ashley Holloway, a sama stajnia Kowalskiego zdawała się być w lekkim kryzysie, to jednak nadal właśnie z silników Polaka korzysta obecny mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Sam sprzęt nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem zawodników.
Zła wiadomość dla potencjalnych nowych klientów
Mimo lekkich problemów, wielu zawodników jest chętnych na korzystanie z silników RK Racing. Wielu czołowych zawodników wciąż korzysta ze sprzętu od Polaka, są nimi tacy żużlowcy jak: wyżej wspomniany Zmarzlik, Maciej Janowski, czy Artiom Łaguta. Żużlowcy, którzy wcześniej nie korzystali z silników Kowalskiego, nie będą mieli jednak możliwości zakupu nowego sprzętu. O takiej decyzji RK Racing poinformowało na swojej stronie internetowej.
– Ze względu na duże zainteresowanie podjęliśmy decyzję by okresie zimowym 23/24 nie przyjmować zamówień od nowych klientów. Prosimy o wyrozumiałość – czytamy w harmonogramie prac na stronie „stajni”.
Cena nie zmienia się
Zawodników może cieszyć jedna rzecz, mianowicie Polak poinformował, że cena nowych silników nie zmieni się względem poprzedniego sezonu, a płatności dokonywane będą nadal w Euro, co przy obecnym kursie naszej waluty może być dla zawodników korzystne. Sam Kowalski zachęca do bacznego obserwowania kursów walut, aby cena była jak najkorzystniejsza.
– Cena nowych silników 2024 pozostaje bez zmian w stosunku do sezonu ubiegłego. Przypominamy, że tak jak w poprzednim roku płatność za nowe silniki odbywa się w walucie euro. Biorąc pod uwagę obecny kurs złotówki, daje to dużą korzyść cenową dla klienta względem poprzedniego sezonu. Warto obserwować kursy walut na bieżąco – informuje Kowalski.
Wsparcie w zakupieniu silników „z drugiej ręki”
Jednocześnie, mimo braku możliwości zakupu nowych silników od tunera, nie pozostawia on chętnych na korzystanie z jego sprzętu na lodzie. Dalej w komunikacie możemy znaleźć, że Kowalski zachęca do kupna silników z innych źródeł i kontaktu z nim w sprawie informacji na temat pozyskanej zdobyczy.
– Jeżeli są Państwo zainteresowani silnikiem „z drugiej ręki”, a chcą uzyskać więcej informacji na temat danego silnika, jego pochodzenia oraz roku produkcji to prosimy o kontakt bezpośrednio z nami lub z zaprzyjaźnionym warsztatem Grom-Speed z Bydgoszczy – zachęca.
Magazyn Żużlowy Best Speedway TV
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni
