Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Opiekun GKM-u Grudziądz o fenomenie Ekstraligi „Nie spoczął na laurach jest głodny sukcesu”

Fot. Emilia Hamerska - Lengas
📅 17 kwietnia 2025    🕒 11:58    ⏱ 3 min czytania

Żużel. Opiekun GKM-u Grudziądz o fenomenie Ekstraligi „Nie spoczął na laurach jest głodny sukcesu”

Michael Jepsen Jensen to fenomen rozgrywek PGE Ekstraligi. Zawodnik, który przed rokiem przegrywał walkę o skład na zapleczu PGE Ekstraligi, przerodził się w zawodnika, który wszedł do najlepszej żużlowej ligi świata i z miejsca stał się liderem swojej drużyny, która wprowadził do play-off, a to wszystko by na początku nowego sezonu, wygrać turniej IMME, czyli zawody, w których znajdują się sami najlepsi zawodnicy Ekstraligi. Dzień później Duńczyk był bliski zapewnienia swojemu grudziądzkiemu klubowi złotego medalu mistrzostw Polski par klubowych.

Mimo tych wspaniałych wyników, wielu kibiców oczekiwała potwierdzenia tego wszystkiego w rozgrywkach ligowych. 33-latek, jak na zawołanie w inauguracyjnym spotkaniu w Częstochowie, zdobył 14 punktów i był architektem zwycięstwa GKM-u Grudziądz. Podczas magazynu podsumowującego pierwszą kolejkę zmagań najlepszej żużlowej ligi świata, obecny trener drużyny z województwa kujawsko-pomorskiego, wypowiedział się na temat swojego lidera w dość obszerny sposób.

Liga angielska. Dan Bewley kontuzjowany! Zawodnik Belle Vue Aces wycofał się z zawodów

Żużel. Pierwszy weekend żużlowy 2025. Najlepsze komentarze ekspertów!

„Ciężko jest w PGE Ekstralidze osiągnąć poziom, jaki on osiągnął, czyli 2,1 pkt/bieg i to trzymać naprawdę na wysokim poziomie, tu jeżdżą najlepsi zawodnicy na świecie i wskoczyć na ten poziom raz okej, ale zawodnika poznaje się, gdy ten poziom utrzymuje przez długi okres. Michael Jepsen Jensen bardzo mocno przepracował zimę, bardzo dużo zainteresował w sprzęt, ma fajny team. Także naprawdę tam nie widać tego, jak przychodził do nas z Poznania, gdzie miał może 2, lub 3 silniki w tamtym roku non stop, jak dostał pieniądze z klubu, kupował nowe silniki, tam nie ma żadnych pół środków silniki, co chwilę są kupowane, remontowane, więc naprawdę wielki szacunek, że nie spoczął na laurach, bo on jest głodny sukcesu.

Nawet sytuacje na treningach, to nie jest chłopak, który gdzieś usiądzie z boku i sam sobie jest, tylko to jest chłopak, który po trzecim kółku najchętniej by przyszedł do chłopaków i powiedział, co poprawić. Na pewno też jest wdzięczny, że dzięki nam osiąga te wyniki, że go wzięliśmy i o tym mówi głośno, my się cieszymy, że go mamy, bo nie tylko jest dobrym zawodnikiem, ale też fajnym chłopakiem w parkingu.

Powiem jeszcze, że na wiosnę przyjechał do nas na pierwszy trening, ktoś tam z kibiców powiedział, że nie ma formy, bo źle jedzie, bo źle łuki pokonuje, potem gdzieś tam w Anglii zrobił pięć punktów, a ja mówię spokojnie, pokazuje, że jest w niesamowitej formie i nie zapeszajmy.” – powiedział trener GKM-u Grudziądz Robert Kościecha w magazynie Eleven Sport

Warto też wspomnieć o fakcie, który powiedział Maciej Musiał podczas spotkania w Częstochowie, iż Michael Jepsen Jensen przed początkiem sezonu 2024 poszedł do pracy, co zdjęło z niego sporą presję przed obecnym sezonem, w którym zarzucano mu, iż drugiego tak świetnego sezonu może nie powtórzyć. Najbliższy mecz drużyna GKM-u Grudziądz odjedzie 19 kwietnia o godzinie 20:30 z beniaminkiem rozgrywek ROW-em Rybnik i będzie to pierwsze spotkanie grudziądzan przed własną publicznością.

Żużel. Bohater GKM Grudziądz potwierdził swoją wartość!
Fot. Emilia Hamerska Lengas
Żużel
Fot. Emilia Hamerska – Lengas
Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami

Autor tekstu:

Nikodem Kamiński

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *