Żużel. Nowy regulamin i bardzo istotny przepis na trzecim szczeblu rozgrywkowym! Jak będzie wyglądać KLŻ?

Żużel. Nowy regulamin i bardzo istotny przepis na trzecim szczeblu rozgrywkowym! Jak będzie wyglądać KLŻ?

Krajowa Liga Żużlowa istnieje ledwo rok, a już dostarczyła nam wielu kontrowersji, sensacji i niespodziewanych zwrotów akcji. Wszyscy chcielibyśmy, aby te słowa odnosiły się tylko do aspektu sportowego i rywalizacji na torach, niestety prawda jest z goła inna. Najniższy żużlowy poziom rozgrywkowy w Polsce jest obiektem wielu kpin i pośmiewisk, wszystko przez sprawy organizacyjne i kontrowersje z nimi związane.

Liga w sezonie 2024 składała się z sześciu zespołów, z czego dwa nie były nawet z Polski (Landshut i Daugavpils). Do tego aż do końca sezonu przygotowawczego nie było konkretnie wiadomo, jakie zespoły wystąpią w rozgrywkach. Na krótki czas przed rozpoczęciem zmagań, z udziału w rywalizacji musiał wycofać się ośrodek z Krakowa, wszystko przez brak odpowiednich funduszy. Unia Tarnów zaś, również deklarowała problemy finansowe. Kibice, działacze, eksperci byli więc zdezorientowani, mało kto nadążał za sytuacją. Koniec końców z ligi wycofał się tylko Kraków, a wcześniej wspomniana Unia wywalczyła awans do Metalkas. 2 Ekstraligi.

„Debiut” KLŻu nie był więc rewelacyjny. Do teraz ludzie mają w pamięci liczne nieporozumienia, deklaracje i dziwne zachowania. A więc, czy wnioski zostały wyciągnięte? Wygląda na to, że tak. Jeszcze kilka dni temu mało było wiadomo, jak sprawy będą się miały, jeśli pomyślimy o następnym sezonie. Wygląda jednak na to, że kluby, chociaż w jakimś stopniu, ustabilizowały swoją sytuację.

Duże ambicje do startu w lidze zgłasza wspomniana wcześniej drużyna Speedway Kraków. Mimo to, na oficjalną deklarację musimy jeszcze poczekać. W obecnej sytuacji więc nadal nie wiemy, jak wyglądać będzie pełny skład ligi. Kilka dni temu poznaliśmy najnowsze zmiany w regulaminie na nadchodzący sezon. Niezwykle istotną informacją dla całej ligi jest zapis mówiący, że w przypadku, gdyby do ligi zgłosiłoby się zaledwie do pięciu drużyn, wtedy część zasadnicza rozgrywana będzie dwa razy, nie jechalibyśmy wtedy fazy Play Off.

Zmiana ta jest na tyle istotna, że pozwala zabezpieczyć rozgrywki na wypadek niespodziewanych zmian w klubach. Wszystko obecnie wskazuje na to, że taki scenariusz nie dojdzie do skutku, mimo to poprzedni sezon nas nauczył, że przewidywać w KLŻ jest bardzo trudno. Najbliższy czas pokaże, jaka przyszłość czeka ośrodki z najniższego szczebla rozgrywkowego w Polsce. Miejmy nadzieję, że cała ta sytuacja zakończy się pomyślnie.

• Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
• Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
• DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”