Żużel. Tak Tai Woffinden buduje swój wizerunek! Niezrozumiałe zachowania Brytyjczyka wobec swojego klubu

Spis treści
Żużel. Tak Tai Woffinden buduje swój wizerunek! Niezrozumiałe zachowania Brytyjczyka wobec swojego klubu
Już jakiś czas temu było parę sytuacji, kiedy to Tai Woffinden wypowiadał i zachowywał się dziwnie względem klubu. Wiele osób komentowało to tak, że coś we współpracy z wrocławskim klubem mogło się zepsuć. W rzeczywistości jest to sposób budowania wizerunku przez Brytyjczyka, który w magazynie Best Speedway TV poruszył Jacek Dreczka.
Pamiętny finał PGE Ekstraligi
Pierwszą z tych sytuacji był finał PGE Ekstraligi 2023, podczas którego Tai Woffinden jechał po złamaniu kości śródręcza. Trzykrotny mistrz świata wtedy w wywiadzie dla Canal+ powiedział, że nie powinno go tu być i gdyby to on decydował, nie brałby udziału w finale. Spotkanie to zakończyło się dla niego fatalnym upadkiem, a jego słowa wywołały wiele dyskusji na temat możliwego zepsucia się relacji między zawodnikiem a wrocławskim klubem. Swoje spojrzenie w naszym magazynie przedstawił Jacek Dreczka, będący prezenterem Betard Sparty Wrocław.
– On się chciał stać trochę bohaterem i myślę, że doszło do nieporozumienia. Nie wiem dokładnie, jak wyglądały te rozmowy, ale dla mnie to było niezrozumiałe, ale Tai taki jest, to pokazuje, jaki on jest, że on w takich momentach troszkę przedkłada interes i wizerunek swój nad ten wizerunek wspólny i tutaj w tej sytuacji to wyszło. Tam była rozmowa po tym, co on powiedział i tam chodziło o to, żeby on jako pierwszy z tym tematem wyszedł, niepotrzebnie, ale to już zostało wyjaśnione – mówił Dreczka.
Ostatnia gala podsumowująca sezon 2023
Ostatnio również byliśmy świadkami dziwnego zachowania Tajskiego, który narzekał na to, że musi przylecieć z Australii do Wrocławia, aby uczestniczyć w gali organizowanej przez Spartę dla ich sponsorów. Według Jacka Dreczki jednak 33-latek doskonale wie o tym, że dla dobra jego wizerunku musi on o sobie przypomnieć od czasu do czasu i przykład tego typu zachowania tutaj zaobserwowaliśmy.
– Tai coś ostatnio powiedział, że on musi lecieć na to spotkanie, z Australii chyba on leciał i tam pokazywał, jak to strasznie się męczy po drodze i w ogóle ile on musiał w samolocie nie spędzić. Tutaj chyba trzeba stwierdzić jeszcze jedną rzecz, że Tai doskonale rozumie, że czasem dobrze dla jego wizerunku jest o sobie przypomnieć i to jest tak trochę jak na przykład z portalami żużlowymi, że najpierw napiszemy, że Kolejarz Opole czy Stal Gorzów nie występowała, bo nie ma licencji i jest tam pompa, 3000 komentarzy, 58 udostępnień i tak dalej, a na drugi dzień piszemy: słuchajcie, udało się, Stal Gorzów jednak wystąpi. I dawaj w drugą stronę i Tai myślę, że robi podobnie.
Tak Tai buduje swój wizerunek
Ostatecznie podczas samej gali Tai Woffinden zabrał głos, mówiąc, że kocha wrocławski klub i swoim działaniem nie miał nic złego na myśli, więc wszystko skończyło się dobrze. Według twórcy podcastu „Mówi się Żużel” Brytyjczyk kieruje się zasadą: „Nie ważne jak mówią, ważne, aby mówili”, co wielokrotnie objawiało się w jego działaniach na przestrzeni lat.
– Najpierw coś tam sobie puści tak, żeby było ciekawie. Tam zaraz się wszyscy napną na niego i zaraz wszyscy do klubu, co wy o tym sądzicie, a takie zachowanie zawodnika i tak dalej, i później na tej gali i to było kilkanaście godzin po tym, jak on tam przyleciał do tego Wrocławia. Ja miałem scenariusz całej imprezy, tam sponsorom dziękowaliśmy. Piękna uroczystość była. Fajnie się rozmawiało z zawodnikami i dostaje tam informację, że Tai będzie chciał zabrać głos, ja mówię: „aha będzie teraz przepraszał”. No i Tai wychodzi i mówi, że on tak naprawdę to on kocha, że on się cieszy, że on tu jest i tak naprawdę to on tam nie miał nic złego na myśli.
– I to jest trochę robienie takiej można powiedzieć gównoburzy, przepraszam za brzydkie słowo, ale trochę to na tym polega po prostu nie ważne, jak mówią, ważne, żeby dobrze nazwisko odmieniali i to jest cała historia Taia Woffinden, która w różnych sytuacjach właśnie tak się objawia – zakończył.


Magazyn Żużlowy Best Speedway TV
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”