Aktualności żużlowe | Best Speedway TV

Żużel. Ligowe zmagania w Świętochłowicach już w przyszłym roku?

Fot. Roman Biliński

📅 3 kwietnia 2025 🕒 12:36 ⏱ 4 min czytania

Żużel. Ligowe zmagania w Świętochłowicach już w przyszłym roku?

W ostatnim czasie do Świętochłowic zawitał żużel za sprawą reprezentacji Szwecji, która wybrała właśnie Skałkę na obóz przygotowawczy do najbliższego sezonu. Dlaczego Szwedzi wybrali, akurat ten tor? Co do powiedzenia w sprawie powrotu żużla do miejscowości położonej na Górnym Śląsku miał prezes Krzysztof Sichma? Kiedy planują powrót do zmagań ligowych?

Żużel. Anglicy mają pretensje do Polaków. Kontrowersje wokół informacji o stanie Woffindena

Żużel. Max Fricke z nowinkami w swoich motocyklach?! „Mam kilka małych nowości”

Podczas przedsezonowego zgrupowania Szwedzka reprezentacja zdecydowała się spędzić ten czas na Skałce w Świętochłowicach. Podopieczni Linusa Sundstroema zawitali do miejscowości na Śląsku za sprawą trenera Piotra Żyto, który w ostatnich latach pracował w szwedzkich klubach i to właśnie on skontaktował się z menadżerem reprezentacji, o czym na łamach tygodnika żużlowego wspomina prezes Krzysztof Sichma: To jest robota trenera Piotrka Żyto, który w ostatnich latach pracował w klubach w Szwecji i skontaktował nas z Linusem Sundstreoemem, który od roku objął funkcję trenera i menadżera szwedzkiej reprezentacji. Szybko i bez większego problemu dogadaliśmy się i w ten sposób ci znani zawodnicy nas odwiedzili.

Szwedzi wydawali się zadowoleni z dwudniowego zgrupowania i zrealizowali założone plany. Przed samym przyjazdem na torze leżał śnieg, ale prezes oraz pracownicy klubu stanęli na głowie, aby tor nadawał się do treningów. Sichma bardzo był wdzięczny wszystkim osobom technicznym, które pomagały w tym przedsięwzięciu: Zrobiliśmy wszystko, żeby nie sprawić zawodu. Tuż przed ich przyjazdem leżał jeszcze śnieg na torze, ale stanęliśmy na głowie i zgodnie z ustaleniami, tor nadawał się do treningów. Jestem bardzo wdzięczny całej ekipie świętochłowickich osób technicznych, które były cały czas do dyspozycji i niezawodnie pomagali, jak tylko się dało. Jestem z tych ludzi bardzo dumny i wdzięczny za to, że można na nich liczyć.

Prezes Sichma zapytany o szkolenie klubowe oraz sytuacje najmłodszych adeptów, odpowiedział: Mamy dwunastu adeptów, którzy przygotowują się pod okiem trenera Krzysztofa Basa. Mamy grupę 2-3 chłopaków, którzy w najbliższym czasie powinni przystąpić do licencji, ale nikt nie wywiera presji, nikt ich nie pogania.

Prezes zaznacza, że na stadionie oraz na torze zostały do zrobienia jedynie prace kosmetyczne. Jednak zaznacza, że na dłuższą metę czeka ich jeszcze wiele pracy, którą będzie budowa trybun, która jest planowana od początku września. Sichma chciałby, aby Świętochłowice wróciły do ligi już od sezonu 2026: Praktycznie kosmetyka i takie już ostatnie szlify nam zostały. Myślę, że zdecydowanie największe wyzwanie i największa robota dopiero przed nami i czeka nas dopiero po tym sezonie. To oczywiście budowa trybun na „Skałce”. Jest zaplanowana od początku września, takie przynajmniej są ustalenia z Urzędem Miasta.

–Świętochłowice chcą wrócić do rozgrywek ligowych już w przyszłym roku. Nie ukrywamy tego, mówimy o tym i podporządkowujemy temu wszystkie nasze plany i działania. Mamy zaplanowany powrót drużyny ligowej w 2026 roku, nic się nie zmieniło i tego planu się trzymamy. Teraz przed nami pracowite miesiące, żeby wszystko podopinać i zbudować fundamenty organizacyjne i sportowe pod to, żeby znów mieli w Świętochłowicach ligowy zespół. I żebyśmy nie zdefektowali na starcie, czy na pierwszym okrążeniu.