Żużel. Kolejny sparing odwołany z powodu band! Zawodnicy się zjednoczyli

Żużel. Kolejny sparing odwołany z powodu band! Zawodnicy się zjednoczyli
Podczas niedzielnego sparingu Wilki Krosno – Stal Rzeszów doszło do przerażającego upadku. W biegu siódmym Bartosz Bańbor, Franciszek Majewski i Tai Woffinden sczepili się, przez co Brytyjczyk z impetem wpadł pod dmuchaną bandę, którą podniósł wcześniej motocykl. Trzykrotny indywidualny mistrz świata w wyniku wypadku na doznał wielu obrażeń, że ze stadionu do szpitala transportować go musiał helikopter.
Po tym zdarzeniu ponownie ożyła dyskusja w sprawie bezpieczeństwa żużlowców i patentów na to, by dmuchana banda podczas upadku nie podnosiła, bo przecież wtedy zawodnik uderza w drewnianą bandę, która znajduje się tuż za nią. Na łamach „Kuriera Ostrowskiego” o tym wypowiedział się nowy nabytek Moonfin Malesy Ostrów Norbert Krakowiak.
Są to oczywiście szokujące wiadomości, kiedy czytamy o skali tych obrażeń Taia Woffindena. Trzymam mocno kciuki, żeby wrócił do sprawności, już nawet nie mówiąc o powrocie na tor, bo myślę że nie to jest najważniejsze. Ten wypadek miał opłakane skutki. Ta dmuchana banda powinna Taia uchronić, a widzieliśmy niestety, że z jakichś przyczyn podniosła się do góry i Tai wpadł pod nią – mówił Norbert Krakowiak.
We wtorek odwołano sparing INNPRO ROW Rybnik – Fogo Unia Leszno, po tym jak goście kwestionowali montaż dmuchanych band na torze. Z podobnego powodu jak się okazuję, nie dojdzie do skutku pojedynek Bayersystem GKM-u Grudziądz z Moonfin Malesą Ostrów, choć wcześniej informowano o brakach kadrowych. – Jako że bandy w całym kraju mają być dopiero dokładnie sprawdzane, to stwierdziliśmy z chłopakami, że w tym meczu nie pojedziemy. To jest oficjalna przyczyna. – przyznał.
Wygląda na to, że odwoływanie sparingów może nie być jednorazową akcją. Zawodnicy zjednoczyli się w sprawie bezpieczeństwa na torach i mogą doprowadzić do bojkotu kolejnych zawodów, a już w piątek przecież mają odbyć się Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi w Łodzi. Żużlowcy tym protestem są zdolni, by przyczynić się do zmian w tym temacie, więc nic dziwnego, że zdecydowali się na taką akcję.
– Środowisko zawodników na szczęście się zjednoczyło. Dyskutowaliśmy już z chłopakami z całej Polski na temat tego, co zmienić. Wydaje się, że żużlowe władze też podchodzą ze zrozumieniem dla nas. I z tego co wiem, to teraz ta sprawa będzie bardziej kontrolowana. Szkoda, że muszą dziać się przykre rzeczy, by była możliwość wdrożenia zmian. – powiedział.



- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025
- Gdzie oglądać finał Speedway Grand Prix w Vojens?! Plan transmisji na najbliższe dni