Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Katastrofa na rozpoczęcie w Częstochowie! „Bardzo źle startujemy”

Fot. Marta Astachow
📅 15 kwietnia 2025    🕒 08:59    ⏱ 3 min czytania

Żużel. Katastrofa na rozpoczęcie w Częstochowie! „Bardzo źle startujemy”

Nie tak kibice z Częstochowy wyobrażali sobie początek sezonu. Krono-Plast Włókniarz Częstochowa rozpoczął sezon PGE Ekstraligi w najgorszy możliwy sposób. „Lwy” spod Jasnej Góry uległy Bayersystem GKM-owi Grudziądz w domowym meczu w stosunku 39:51. Nie tylko kibice oczekiwali innego początku, ale również trener Włókniarza Mariusz Staszewski, dla którego był to pierwszy mecz ligowy w roli trenera częstochowian.

Żużel. GKM Grudziądz w ekstazie! Kapitalny początek sezonu „Zależało nam bardzo na tym, żeby być równą drużyną”

Drużyna przyjezdnych od samego początku spotkania zaczęła dyktować częstochowianom warunki. Po 5. biegu przewaga grudziądzan wynosiła już 10 punktów. Zawodnicy Włókniarza mieli zauważalne kłopoty ze startami.

– „Myślę, że tu nie trzeba być fachowcem, żeby widzieć, że […] bardzo źle startujemy. Gdzieś szukamy tych ustawień, dopiero w drugiej połowie zaczynamy jechać, no i skrzętnie to Grudziądz wykorzystał. […] Jest mi trudno powiedzieć, z czego to wynika. Myślę, że nie wyciągamy dobrych wniosków i dopiero w trakcie zawodów kolejne korekty powodują, że zaczynamy z tego startu jechać. […] Po prostu dużo pracy nas czeka. Przede wszystkim nad startami, bo wiadomo, że na tym, na każdym poziomie rozgrywkowym, jest to kluczowa sprawa” – komentował po spotkaniu trener „Lwów”.

Najjaśniejszym punktem w częstochowskiej ekipie był niezaprzeczalnie Jason Doyle. Australijczyk, który w zeszłym sezonie zakontraktowany był właśnie w grudziądzkim GKM-ie, zdobył 15 punktów w 6 startach, wygrywając indywidualnie trzy biegi. Przyzwoicie punktował Piotr Pawlicki, który zdobył 10 punktów i 2 bonusy w 6 startach. Trzeci najlepszy wynik w drużynie wykręcił Kacper Woryna, w 6 biegach zdobywając 8 punktów, ale również zaliczając w 1. biegu zawodów upadek. Reszta drużyny mogła się „poszczycić” jedynie „jedynkami” i „zerówkami”.

– „Jeśli ci liderzy nie będą nam punktowali, to naprawdę będzie strasznie ciężko. Jason od początku wygląda równo i dobrze we wszystkich zawodach, więc myślę, że jakiś większych obaw nie powinno być. Tylko musimy całą resztą gdzieś dołączyć. Myślę dzisiaj, że oprócz Jasona to nikt nie jest zadowolony z wyniku, więc cała drużyna musi przyłożyć się bardziej lub poszukać czegoś bardziej, bo wyglądamy źle na tym starcie i to jest bardzo niepokojące” – stwierdził Mariusz Staszewski.

Doświadczony szkoleniowiec, podsumowując występ drużyny wypowiedział się również na temat juniorów, którzy nie mogli zaliczyć spotkania z GKM-em do udanych. Szymon Ludwiczak zaliczył trzy zera, a Franciszek Karczewski zdobył ledwie 2 punkty.

– „Formacja juniorska – też tam trochę gdzieś [widać] napinki, bo, mówię, potencjał jest. Potrzeba może trochę jazdy – teraz się zaczną się jakieś eliminacje, to myślę, że też im pomoże. Walczymy dalej. Falstart ogromny, ale no mówię, tego już nie naprawimy, więc trzeba patrzeć do przodu i skupiać się na kolejnych meczach”

Włókniarzom trudno będzie zmazać plamę, jaką jest porażka na start rozgrywek, do tego na domowym torze. W kolejnym tygodniu Krono-Plast Włókniarz wybiera się na trudny mecz do Lublina, a tydzień później w niedzielę żużlowcy spod Jasnej Góry będą podejmować u siebie ekipę Gezet Stali Gorzów.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Gdzie oglądać niedzielne spotkania żużlowe?
Fot. Paweł Wilczyński
Żużel
Fot. Marta Astachow
Avatar Michał Herok

Autor tekstu:

Michał Herok

Kibic żużla od małego. Ojciec zabierał mnie na żużel w Rybniku, odkąd pamiętam. Poza czarnym sportem interesuję się Formułą 1 oraz MotoGP.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *