Zespół marzeń toruńskiej legendy! Są niespodzianki?

Zespół marzeń toruńskiej legendy! Są niespodzianki?
Adrian Miedziński miał bogatą i długą karierę. Zawodnik kojarzony najbardziej z toruńskim Apatorem w ostatnim czasie poinformował o zakończeniu kariery, więc można już spokojnie ogłosić, że był on legendą toruńskiego żużla. Miedziński w żużlowej Ekstralidze zadebiutował 21 kwietnia 2002 roku i przez ponad 21 lat zachwycał nas swoją jazdą. Zawodnik dzięki swojej długiej karierze jeździł z wieloma żużlowcami. W rozmowie z Best Speedway TV Miedziński opowiedział o swojej drużynie marzeń składającej się z niego samego plus sześciu zawodników uzupełniających jego dream team. Na sam początek zawodnik postawił na Tony’ego Rickardsona uzasadniając to tym, że był dla niego wzorem do naśladowania oraz Piotra Protasiewicza przez swoje relacje i świetne porozumienie.
Oczywiście chciałbym, żeby z powrotem Tony Rickardsson był dla mnie wzorem. Ja zaczynałem wtedy, on tak naprawdę już w tamtych czasach przerastał wszystkich o głowę z przygotowaniem, z całą bazą, to wchodziło jakby dopiero od niego więc na pewno on. Piotr Protasiewicz, bo mówimy też, o których zawodnikach cenię, jak jeździli, których bardzo lubię, z którymi mam bardzo dobry kontakt — powiedział Miedziński, uzasadniając w ten sposób te dwa wybory.
Kolejnymi wyborami byłego zawodnika Apatora Toruń byli Karol Ząbik i Tomasz Bajerski. Tego pierwszego wymienił ze względu na sporo wspomnień z młodszych lat, natomiast Tomasza Bajerskiego uważa za jednego z lepszych toruńskich wychowanków w historii miasta. A tak szczegółowo wyjaśnił swoje wybory Adrian Miedziński.
Karola Ząbika bym wymienił. Jak byśmy byli juniorami, to też bym go poprosił (do dream teamu), fajne czasy razem przeżyliśmy, całą młodość byliśmy tak naprawdę razem. Z ludzi, których szanuję, na pewno Tomek Bajerski, też bardzo fajny człowiek wiadomo, bardzo dużo osiągnął jako nie jeden z Torunian, bo do Grand Prix udało mu się awansować.
Kolejnym z zawodników, który znalazłby się w drużynie marzeń Adriana Miedzińskiego, jest pewien Brytyjczyk, któremu sam Miedziński przypatrywał się od początku jego kariery. Zawodnik opowiedział o tym jak imponował mu ten zawodnik.
Ceniłem, startowałem też razem w Szwecji za to jak jeździł i ogólnie jakim był człowiekiem, jakie miał podejście. Przychodziło to naprawdę bardzo fajnie, teraz ma lekką zniżkę formy, ale ja jak już widziałem jego początki gdy z tatą przyjeżdżał do Szwecji w Norrköping, to już mówię, ten chłopak będzie jechał fajnie. Mówię oczywiście o Taiu Woffindenie. Bardzo fajny zawodnik, fajnie jeżdżący
Na uzupełnienie składu Torunianin wymienił obecnego zawodnika Apatora Toruń i jednego z najlepszych żużlowców na globie — Emila Sajfutdinowa. Podsumowując skład marzeń Adriana Miedzińskiego, to prócz samego autora składu znaleźli się w nim tacy zawodnicy jak: Tony Rickardson, Piotr Protasiewicz, Karol Ząbik, Tomasz Bajerski, Tai Woffinden oraz Emil Sajfutdinow. Wielu zawodników zostało oczywiście pominiętych w składzie, chociażby Ryan Sullivan czy Wiesław Jaguś przez brak wystarczającego miejsca w składzie, ale mimo to Miedziński wspomina ich bardzo dobrze. Na sam koniec były zawodnik wspomniał o tym, że dobrze współpracowało mu się z trenerem Sławomirem Kryjomem i na tym zakończył budowę swojego dream teamu.



- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025