Unia Leszno chciała zaskoczyć i postawić się w Lublinie „Chcemy wygrywać i walczyć o punkty”
Autor: Piotr Ziomek
Unia Leszno chciała zaskoczyć i postawić się w Lublinie „Chcemy wygrywać i walczyć o punkty”
Fogo Unia Leszno przegrała ostatnie spotkanie z Orlen Oil Motorem Lublin. Leszczynianie zajmują ostatnie miejsce w tabeli żużlowej PGE Ekstraligi, a żeby się utrzymać, potrzebują cudu. Żeby tak się stało, muszą zwyciężyć z ebut.pl Stalą Gorzów. Po meczu w Lublinie na pytania dziennikarzy odpowiedział jeden z liderów Fogo Unii, Grzegorz Zengota:
Początek meczu był dla Fogo Unii Leszno bardzo trudny. Dopiero w końcówce udało im się dopasować do toru przy Alejach Zygmuntowskich. To przebudzenie przyszło jednak zdecydowanie za późno, żeby myśleć o zwycięstwie.
– „Nastawienie owszem było bojowe, bo mimo wszystko liczyliśmy, że dobrze wejdziemy w ten mecz, że już od początku będziemy w stanie nawiązać tą równorzędną walkę, ale tak się nie stało. Gdzieś tam ten początek trochę nas zaskoczył, mieliśmy trochę poszukać, a to nawet i głęboko, żeby na te dwie ostatnie rundy się odnaleźć. Faktycznie trafiliśmy, ale to już trochę było po ptakach, na pocieszenie trochę te wyścigi były.” – powiedział Zengota.
Spisywana na starty Unia miała jeszcze jeden problem, którym była absencja ich kapitana – Janusza Kołodzieja. „Koldi” to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w żużlowej PGE Ekstralidze, a jego wskazówki mogłyby zmienić przebieg całego meczu.
– „Nie no oczywiście, Janusz to nie jest cegła w naszej układance, to jest pustak wielkich rozmiarów, albo i kolumna. Jak go nie ma z nami to czujemy duży brak, no i szkoda, że Janusza z nami nie było, bo też może byśmy te warunki szybciej odczytali, bo Janusz ma bardzo dużą wiedzę, i być może by szybciej z niektórymi rzeczami trafić. Finalnie ten wynik może nie wygląda źle, ale nie przyjeżdżamy po to, żeby cieszyć się z porażek. Chcemy wygrywać i walczyć o punkty jak równy z równym nawet z najlepszymi, liderami tabeli.” – powiedział „Zengi” w rozmowie dla Unia Leszno TV.
Przed „Bykami” pozostało ostatnie spotkanie w tym sezonie zasadniczym. Na stadion im. Alfreda Smoczyka przyjedzie ekipa ebut.pl Stali Gorzów, a jeśli Fogo Unia Leszno chce się utrzymać, to musi to spotkanie wygrać.
– „Gospodarzom gratulujemy zasłużonego zwycięstwa i życzymy powodzenia w walce o play-off. A my robimy wszystko ze swojej strony, żeby teraz z gorzowianami przygotować się jak najlepiej, stawić czoła im i to będzie dla nas mecz o wszystko, myślę, że każdy jest tego świadomy. Postaramy się odjechać jak najlepsze zawody i dać z siebie wszystko.” – zakończył Zengota.
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Kolejarz Opole zbroi się na sezon 2025! Szykuje się głośny powrót
- Nowe nazwiska w GP Challenge. To oni powalczą o awans do Speedway Grand Prix!
- Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik mistrzem, Lambert blisko srebra
- Bartosz Zmarzlik wzruszony jak nigdy po piątym tytule. „Tata już jedzie”
- Bartosz Zmarzlik mistrzem świata po raz piąty! Lambert najlepszy w Vojens [RELACJA]