Żużel. Tytuł ma otworzyć mu drogę do powrotu do cyklu Speedway Grand Prix

Fot. Joanna Hoffmann

📅 26 sierpnia 2025 🕒 14:54 ⏱ 3 min czytania

Patryk Dudek błyszczy w Tauron SEC 2025 i jest bliski mistrzostwa Europy. Polak wierzy, że złoto w SEC pozwoli mu wrócić do elitarnej serii Speedway Grand Prix

Patryk Dudek znajduje się o krok od triumfu w Tauron Speedway Euro Championship 2025. Zdobycie tytułu indywidualnego mistrza Europy traktuje jako pomost do zrealizowania nadrzędnego celu – powrotu do Grand Prix.

Polski żużlowiec dominuje w kolejnych wyścigach Tauron SEC. W Bydgoszczy zdobył piętnaście punktów, w Güstrowie – trzynaście, w Lesznie – czternaście. Trzy razy stawał na podium. Dwa razy wygrywał. W klasyfikacji generalnej zgromadził do tej pory czterdzieści dwa oczka. O sześć więcej niż drugi w tym zestawieniu, obrońca tytułu sprzed roku, Andrzej Lebiediew. I o aż dwanaście niż trzeci Leon Madsen.

Ostateczni tegoroczny wyścig Tauron SEC odbędzie się 19 września w czeskich Pardubicach. Dudkowi do zdobycia tytułu indywidualnego mistrza Europy wystarczy zdobycie trzynaście punktów. Po zmianie formuły na czterorundową sztuka ta nie udała się jeszcze żadnemu Polakowi.

Metalkas 2. Ekstraliga – Żużel Aktualności
Mrozek ma plan, ROW Rybnik pokazuje charakter! Czy ktoś jeszcze wątpi w utrzymanie?!
Klasyfikacja FIM Speedway Grand Prix 2025

– Moim celem jest tytuł mistrza Europy. Każdy medal ma znaczenie, a szansa na zakwalifikowanie się do mistrzostw świata motywuje mnie jeszcze bardziej. Plan jest jasny i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby go zrealizować, ponieważ powrót do serii SGP jest dla mnie bardzo ważny. Byłoby to z pewnością wspaniałe dla polskich kibiców. Mam nadzieję, że tak właśnie się stanie – mówi Dudek, cytowany przez FIM Speedway.

Żadna tajemnica, że nadrzędnym celem Patryka Dudka jest powrót do Grand Prix. Do tej pory w indywidualnych mistrzostwach świata startował sześćdziesiąt jeden razy, trzy razy wygrywał, dwanaście razy kończył na podium, dziewiętnaście razy był finalistą. W 2017 roku finiszował jako wicemistrz świata za plecami Jasona Doyle’a. W kolejnych latach zajmował niższe pozycje: dziewiątą w 2018, ósmą w 2019, dwunastą w 2020, siódmą w 2022 i dziesiątą w 2023.

– Moim celem jest utrzymanie tego poziomu wyników w każdym sezonie i dążenie do osiągnięcia najlepszej formy, bez względu na wszystko. Moim celem jest odgrywanie kluczowej roli w serii SGP, a nie tylko pozostawanie w tle. Wszystko jest możliwe – przekazał w rozmowie z FIM Speedway.