Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Transfer w PGE Ekstralidze, który wstrząśnie i rozbije ligę! Dzieje się za kulisami!

Fot. Motor Lublin
📅 27 maja 2025    🕒 09:13    ⏱ 6 min czytania

Transfer w PGE Ekstralidze, który wstrząśnie i rozbije ligę! Transferowe domino może zmienić całą Ekstraligę

Dominik Kubera może być jedną z kluczowych postaci najbardziej spektakularnego okienka transferowego ostatnich lat. Coraz więcej mówi się o jego możliwym odejściu z Motoru Lublin do Stelmet Falubazu Zielona Góra. Wokół tej sprawy narasta coraz więcej plotek, domysłów i spekulacji, ale coś ewidentnie wisi w powietrzu. Jeśli do tego dojdzie, zadrży nie tylko skład mistrza Polski, ale cała układanka ligowa. I wiele wskazuje na to, że to dopiero początek transferowego domina.

Dominik Kubera blisko odejścia z Motoru Lublin? Co dalej z liderem?

Kubera w Lublinie spędził już pięć sezonów. To sporo, jak na realia żużlowe, gdzie rotacja zawodników jest coraz większa. Jego ewentualne odejście nie będzie wywołane nagłym konfliktem czy dramatem – to raczej naturalny proces, wynikający z wielu czynników. Z jednej strony może to być kwestia finansowa – zawodnik, który notuje progres i ma realne ambicje na tytuły indywidualne, potrzebuje coraz większych środków na rozwój teamu i sprzętu. Z drugiej – zmiana otoczenia może po prostu pomóc w utrzymaniu motywacji. Historia zna wiele przypadków, kiedy żużlowiec zmieniał klub i po takim ruchu wskakiwał na jeszcze wyższy poziom.

Żużel. To koniec! Sezon 2025 ostatnim dla brytyjskiego klubu!

Holder, Lindgren i Vaculik – gwiazdy żużla zmieniają barwy?

W tle tej sytuacji są też inne duże nazwiska. Jack Holder ma opuścić Motor, a coraz częściej mówi się też o odejściu Fredrika Lindgrena. To wszystko może sprawić, że aktualny mistrz Polski nie będzie już tak dominujący jak w poprzednich sezonach. Motor wciąż będzie silny, bo mówi się, że w zamian za Holdersa ma trafić tam Martin Vaculik, ale to już nie ten sam zestaw gwiazd, który gwarantował komplet punktów w niemal każdym meczu. Pojawiły się też pierwsze głosy, że Anders Thomsen nie zamierza zostać w Stali Gorzów, a jego nazwisko łączy się z kilkoma klubami, w tym Wrocławiem i Lesznem.

Falubaz Zielona Góra buduje skład na medal. Transferowa ofensywa trwa

Na tym tle bardzo aktywny wydaje się Falubaz. Klub wrócił w zeszłym roku do elity, planuje zbudować bardzo mocny skład, który nie będzie tylko walczył o utrzymanie, ale realnie bił się o fazę play-off. W Zielonej Górze miałby się pojawić nie tylko Kubera, ale też Mikkel Michelsen, zostać Przemysław Pawlicki czy Fredrik Lindgren. Taki zespół miałby potencjał nie tylko sportowy, ale i marketingowy. Nowy właściciel – Stelmet – daje gwarancję stabilności i większego budżetu, co może być kluczowym czynnikiem przy negocjacjach z topowymi zawodnikami.

Stal Gorzów w kryzysie. Czy klub przetrwa do końca sezonu?

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Stali Gorzów. Klub od kilku lat balansuje na granicy finansowej wytrzymałości. Zespół, który jeszcze niedawno walczył o mistrzostwo, dziś walczy o przetrwanie. Brak U24, brak stabilnego juniorskiego zaplecza i coraz częstsze nieporozumienia na linii trener–zawodnik sprawiają, że przyszłość klubu stoi pod znakiem zapytania. Zespół ma szansę dokończyć sezon, ale co dalej? Jeśli odejdą kluczowi zawodnicy – a wszystko wskazuje na to, że tak właśnie się stanie – Stal może zniknąć z ekstraligowej mapy.

Nie można też pominąć wątku budżetowego. Choć Motor Lublin uchodzi za jeden z najbogatszych klubów w lidze, to jednak ma swoje granice. Jeśli klub chce zatrzymać na kolejne lata Bartosza Zmarzlika, to musi się liczyć z ogromnymi kosztami. A te środki trzeba skądś wziąć. Nie da się jednocześnie przepłacać wszystkich liderów i jeszcze inwestować w juniorów czy zawodników U24. Gdzieś te pieniądze muszą być rozdysponowane z głową. Jeśli więc Kępa faktycznie zamierza utrzymać Zmarzlika na lata za wszelką cenę, może to oznaczać, że odejścia takich zawodników jak Kubera czy Lindgren są po prostu koniecznością.

Zmarzlik komentuje skandal w Warszawie! Odpowie jutro na torze

Największe przetasowanie w PGE Ekstralidze od lat. Kto jeszcze zmieni klub?

Nie bez znaczenia jest też logistyka. Kubera pochodzi z Leszna, a codzienne dojazdy do Lublina są bardziej uciążliwe niż do Zielonej Góry. Jeśli więc oferta finansowa z Falubazu będzie konkurencyjna, a przy tym klub będzie zapewniał odpowiedni poziom sportowy – taka zmiana może być dla zawodnika czymś zupełnie naturalnym. Zwłaszcza że Zielona Góra chce walczyć o coś więcej niż tylko utrzymanie, a takie deklaracje mogą być kuszące dla zawodnika z aspiracjami.

Wszystko to prowadzi do jednego wniosku – przed nami transferowe trzęsienie ziemi. Jeśli plotki się potwierdzą, dojdzie do największego przemeblowania składów od wielu lat. Motor nie będzie już tak potężny, Falubaz stanie się realnym kandydatem do medalu, a Stal Gorzów może wypaść z elity. A to wszystko może być dopiero początkiem. Awans Polonii Bydgoszcz i ewentualny powrót Unii Leszno tylko doleją oliwy do ognia na transferowej giełdzie. Jedno jest pewne – w nadchodzących miesiącach kibice żużla nie będą mogli narzekać na nudę.

[Aktualizacja – 27 maja 2025]

W sprawie potencjalnego transferu Dominika Kubery nadal panuje cisza. Ani sam zawodnik, ani Motor Lublin, ani Stelmet Falubaz Zielona Góra nie odnieśli się oficjalnie do medialnych doniesień. Kubera konsekwentnie milczy i – jak twierdzą osoby z jego otoczenia – „nabrał wody w usta”. Brak komentarza ze strony klubu z Lublina może wskazywać, że rozmowy są prowadzone, ale na razie nikt nie chce wychodzić przed szereg.

Dla kibiców to niełatwa sytuacja – lider mistrza Polski może w każdej chwili ogłosić zmianę barw klubowych, a milczenie tylko podgrzewa emocje. Jedno jest pewne: temat Kubera – Falubaz – Motor to wciąż najgorętsza historia obecnego okna transferowego w żużlu.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Czy Dominik Kubera trafi do Falubazu?
Fot. Kazimierz Kożuch
Dominik Kubera
Fot. Kazimierz Kożuch
Avatar Marcin Mazurkiewicz

Autor tekstu:

Marcin Mazurkiewicz

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *