Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Transfer, który odmienił oblicze GKM Grudziądz „Trener od początku optował za Duńczykiem”

fot. Marta Astachow
📅 29 kwietnia 2025    🕒 15:53    ⏱ 4 min czytania

Transfer, który odmienił oblicze GKM Grudziądz „Trener od początku optował za Duńczykiem”

Niezwykle udany początek sezonu notuje drużyna Bayersystem GKM Grudziądz. Po trzech spotkaniach najlepszej żużlowej ligi świata mają na swoim koncie trzy zwycięstwa, czyli również komplet punktów. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że z trzech meczów, aż dwa odjechali na wyjazdach w Częstochowie i Zielonej Górze, a właśnie mecze na terenie rywala były największą bolączką „Gołębi” w ostatnich latach.

Żużel. Fatalne wieści ws. Daniela Kaczmarka!

Po trzeciej kolejce wraz z aktualnymi mistrzami kraju Orlen Oil Motorem Lublin są współliderami tabeli PGE Ekstraligi. To ogromna zmiana dla wszystkich w Grudziądzu względem poprzednich sezonów, przecież jeszcze niedawno drużyna kilka lat z rzędu zajmowała siódme miejsce w rozgrywkach i do samego końca walczyła o utrzymanie, a tak też było przed rokiem, choć wywalczyli upragniony awans do play-off.

Na pewno wygodniejszy niż ten na dole, gdzieś tam na ósmym miejscu jak był w poprzednich latach, więc zdecydowanie wygodniej i lepiej. Bardzo się cieszymy z tego jak drużyna się spisuje, jaką mamy atmosferę i te lata pracy przynoszą w końcu efekt. Mamy taką drużynę, jaką planowaliśmy sobie zimą i mam nadzieję, że w dalszej części sezonu to się nie popsuje i będzie funkcjonowało tak dalej. – mówił prezes klubu Marcin Murawski na antenie Canal+ Sport.

Nietrudno zauważyć, że w zespole Roberta Kościechy panuje świetna atmosfera.”Gołębie” mają bardzo dobrze dobranych zawodników, którzy pasują do siebie charakterami i nie ma zgrzytów. Jak widać, jest to w żużlu ważne, choć niektórzy prezesi na to nie zwracają uwagi. Od poprzedniego sezonu sternik Bayersystem GKM Grudziądz właśnie tak buduje drużynę, żeby żużlowcy wzorowo ze sobą współpracowali.

Ja sam dopiero to zauważyłem w zeszłym sezonie, gdy udało nam się przypadkowo zbudować drużynę z chłopaków, którzy chcą współpracować, nie mają ciężkich charakterów. Nie jedni zarzucali mi kontraktowanie niektórych nazwisk, czy zawodników, którzy może mieli lepsze nazwiska, ale właśnie byli kontrowersyjni. Nauczony zeszłym rokiem postanowiłem, postawić na ten model współpracy zawodników, którzy są bezproblemowi poza torem i na razie to działa, działało też w zeszłym roku i poszliśmy tym tropem.

Transfer Michaela Jepsena Jensena jako zastępcę kontuzjowanego Jasona Doyle’a w czerwcu 2024 roku to decyzja, która odmieniła całą drużynę Bayersystem GKM Grudziądz. Duńczyk świetnie wpasował się w zespół „Gołebi”, a sam jest przecież aktualnie najlepszym zawodnikiem PGE Ekstraligi. Żużlowiec, który jeszcze w minionym sezonie nie łapał się do składu na zapleczu najlepszej ligi świata, a teraz jest kluczowym elementem układanki ekipy, która walczy o play-offy.

To pokazuje, jak wszystko szybko może się w sporcie żużlowym zmienić. Indywidualny mistrz świata juniorów z 2012 roku teraz będzie wymieniany wśród głównych kandydatów do medali cyklu SEC, a być może niedługo powróci do walki w Grand Prix. Do tej ważnej decyzji o wyborze Duńczyka kosztem Mateja Zagara powrócił prezes Murawski.

Od początku były dwie opcje: Matej Zagar i Michael Jepsen Jensen. Z obydwoma prowadziliśmy zaawansowane rozmowy, sprawdzaliśmy różne aspekty i w pewnym momencie Matej Zagar sam się skreślił, więc wybór padł na Michaela Jepsena Jensena. Wiadomo, po jednej stronie trzeba było zapłacić za wypożyczenie z Poznania, tutaj trzeba było zapłacić za podpis i tak robiliśmy myślniki przy obu i finalnie nam wyszło, że Michael będzie lepszym rozwiązaniem. Trener Kościecha od początku optował za Duńczykiem, gdyż uważał go za dobrego startowca i miał nosa, z czego się bardzo cieszę.

Google News Best Speedway Tv
Obserwuj nas na Google News, codziennie najnowsze informacje. Bądź z Nami
Prezes GKM stanowczo odpiera zarzuty
GKM Grudziądz
Fot. Emilia Hamerska-Lengas

Autor tekstu:

Paweł Płóciniak

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *