Tak do sezonu przygotowuje się Bartosz Zmarzlik „Rower pozwala połączyć przyjemne z pożytecznym”

Tak do sezonu przygotowuje się Bartosz Zmarzlik „Rower pozwala połączyć przyjemne z pożytecznym”
Bartosz Zmarzlik przez ostatnie lata zaczyna śrubować kolejne rekordy. W 2024 roku zdobył on piąty tytuł Indywidualnego Mistrza Świata i brakuje mu już tylko jednego złota do Ivana Maugera i Tonego Rickardssona. Mistrz obecnie przygotowuje się do kolejnych rozgrywek, a jednym z elementów przygotowań jest obóz reprezentacyjny na Malcie. To właśnie na nim o kilku kwestiach dotyczących treningów opowiedział dla polskizuzel.pl.
Jazda na rowerze jest aktywnością, która wśród żużlowców staje się z każdym rokiem coraz popularniejszym elementem przygotowania do sezonu. Jednym z największych entuzjastów tego rodzaju treningów jest Bartosz Zmarzlik. Wiele czasu zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin spędza na szosie. Tak opisuje to, jak wielkie znaczenie ma dla niego kolarstwo i możliwość takich treningów.
– Na Malcie próbuję znajdować ścieżki dla kolarstwa szosowego. Łatwe to nie jest, ale jakoś dajemy radę. Rower znaczy dla mnie wiele. Trenując na nim, dobrze się czuję, jak idzie o wydolność. Ciężko byłoby znaleźć lepszy sposób na trudny trzy, czterogodzinny trening. Rower pozwala połączyć przyjemne z pożytecznym – mówił Zmarzlik na łamach polskizuzel.pl.
Z każdym rokiem podczas przygotowań do rozpoczęcia sezonu niektórzy zawodnicy wprowadzają nowe sposoby na treningi mające zadbać o jak najlepszą formę na początku kampanii. Nie inaczej jest w przypadku pięciokrotnego mistrza świata. Z każdym rokiem jego sposoby na trening się nieco zmieniają. Sam Bartosz Zmarzlik wspomina jednak z nostalgią czas, kiedy miał jeszcze więcej czasu.
– To w jakiś sposób ewoluuje. Czasem tęsknię za tym okresem, gdy byłem młodszy, bo wtedy miałem więcej czasu. Teraz też jest dużo, ale wtedy było inaczej – przyznał.
Dla Bartosza Zmarzlika obóz Żużlowej Reprezentacji Polski na Malcie jest kolejną możliwością na treningi i przygotowywanie się tym samym do sezonu żużlowego. Oznacza on jednak rozłąkę z najbliższymi, do czego dużą rolę wydaje się przykładać 29-latek. Jak wspomina, tęskni za swoją rodziną.
– Tam, gdzie mogę, to żona i chłopcy jadą ze mną. Jak jest obóz kadry, to wiadomo: jestem na obozie. Tęsknię jednak za bliskimi – wspomniał.
W najbliższym sezonie Bartosz Zmarzlik stanie przed szansą wyrównania rekordu Maugera i Rickardssona w liczbie zdobytych tytułów mistrza świata. Nowozelandczyk i Szwed mają ich po sześć, czyli o jeden więcej od Polaka. Zmarzlik jest głównym kandydatem do zwycięstwa w Speedway Grand Prix, jak również faworytem do osiągnięcia tego wyniku, a nawet poprawienia rekordu w kolejnych latach.



- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”