Tai Woffinden wyszedł ze szpitala! Kapitalne wieści z Rzeszowa
Tai Woffinden wyszedł ze szpitala! Kapitalne wieści z Rzeszowa
Przez ostatnie tygodnie dużo mówiło się o dmuchanych bandach na torach żużlowych. Jest to efekt fatalnie wyglądającego upadku w Krośnie, w którym ucierpiał Tai Woffinden. Brytyjczyk ma za sobą bardzo trudny czas, w którym lekarze walczyli o jego zdrowie. Trzykrotny mistrz świata chce jednak jak najszybciej wrócić do zdrowia. Dzisiaj wyszedł z rzeszowskiego szpitala, a przy jego poruszaniu się widać kolejne postępy.
Woffinden podczas drugiego sparingu Texom Stali Rzeszów doznał wielu urazów. Brał on udział w fatalnie wyglądającym upadku, po którym został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Dodatkowo wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej, w którym znajdował się przez następne kilka dni. Teraz 34-latek rozpoczyna walkę o powrót do zdrowia.
Lokalny bohater z dziką kartą na starcie Speedway Grand Prix
Żużel. Szymon Woźniak zachwycony powrotem do Polonii Bydgoszcz
Brytyjczyk ma za sobą już kilka operacji, które przeszedł w rzeszowskim szpitalu. W ostatnich dniach przekazywał on znakomite wieści, jakimi były filmy. Na nich widać było, że trzykrotny mistrz świata w asyście kuli i swojej żony chodził po swoim szpitalnym pokoju. Nie minęło dużo czasu, a Tai Woffinden po raz kolejny postanowił podzielić się wiadomościami na temat swojego powrotu do zdrowia.
Tai Woffinden w piątkowy poranek opublikował w swoich mediach społecznościowych film, na którym widać było scenę, jego wyjścia ze szpitala. 34-latek przy pomocy kul poruszał się po szpitalnym korytarzu. Wiadomo również, że opuścił on rzeszowską placówkę, lecz to nie koniec jego walki o powrót do zdrowia. Jak sam wspomniał, teraz czeka go długotrwały proces rehabilitacji.
– Nie mogę wyrazić wystarczająco wdzięczności dla personelu Wojewódzkiego Szpitala Klinicznego nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie za wszystko, co robili na mnie przez ostatnie tygodnie. Wychodzę teraz, a rehabilitacja rozpoczyna się w niedzielę. Wybaczcie głos robota, niedługo będzie lepiej – napisał Woffinden.
Postępy Taia Woffindena, jakimi dzielił się w mediach społecznościowych napawały ogromną nadzieją środowisko żużlowe. Trzykrotny mistrz świata ponownie pokazał, iż jest bardzo silnym i zdeterminowanym człowiekiem, który będzie dążył do osiągnięcia swojego celu. W następnych dniach można spodziewać się kolejnych wieści od brytyjskiego żużlowca powracającego do zdrowia.
- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!
