Żużel. Tadeusz Zdunek wprost o hejcie: „Daję własne pieniądze, a oni wyzywają od złodziei!”

Prezes Tadeusz Zdunek ostro o hejcie i zarzutach wobec Wybrzeża Gdańsk. „Daję własne pieniądze, a oni wyzywają od złodziei”
Prezes Zdunek Wybrzeże Gdańsk, Tadeusz Zdunek, w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym mocno odniósł się do krytyki i zachowania części kibiców po nieudanym sezonie. Nie gryzł się w język i jasno powiedział, co myśli o osobach, które zarzucają mu nieuczciwość.
„Zawsze trafi się jakiś osioł”
Zdunek od lat inwestuje w gdański żużel, finansując klub z własnych środków. W wywiadzie przyznał jednak, że mimo ogromnego zaangażowania wciąż spotyka się z przykrymi reakcjami.
– „Zawsze i w każdym klubie trafi się jakiś osioł, który jest najmądrzejszy i ma na wszystko swoje teorie. Zawsze ktoś krzyknie i nie do końca zachowuje się kulturalnie” – mówi prezes w Tygodniku Żużlowym.
Jak przyznał, najbardziej boli go brak szacunku ze strony części fanów. – „Przykre jest tylko to, że człowiek nie tylko poświęca na to wszystko swój prywatny czas i daje własne pieniądze, a inni mają to gdzieś i wyzywają od złodziei” – dodał.
Żużel. Jakub Krawczyk mówi wprost o GKM Grudziądz! Był krok od klubu! „Zaczęły się dziwne sytuacje”
Żużel. Trener ROW Rybnik przerywa milczenie o Pedersenie! „Wyzywał kolegów z drużyny”
Żużel. Oficjalnie: Dariusz Śledź trenerem Polonii Bydgoszcz! Cel? Ekstraliga
„Co ja miałbym z tego Wybrzeża kraść?”
Zdunek nie kryje, że nie rozumie, skąd biorą się takie oskarżenia. W emocjonalnym fragmencie wywiadu powiedział wprost: – „Ale co ja miałbym z tego Wybrzeża kraść, skoro ja na to daję własne pieniądze i nic z tego nie mam? Przecież nikt mi nie płaci za prowadzenie klubu, robię to z pasji i poczucia obowiązku.”
Jak ujawnił, w jednym z przypadków udało mu się nawet ustalić powód agresywnego zachowania jednego z kibiców. – „Okazało się, że jego bolało… że piwo było po 18 złotych i nie mógł tego znieść. Ale przecież nikt mu nie kazał pić, jak przychodzi na żużel?” – mówi z ironią prezes Wybrzeża.
Trudny sezon i brak awansu
Zdunek nie ukrywa, że brak awansu do Speedway 2. Ekstraligi był dużym rozczarowaniem, ale jego zdaniem nie ma sensu robić rewolucji. – „Wybrzeże Gdańsk ma praktycznie gotowy skład na nowy sezon. Duża część zawodników zostaje. Nie ma co wszystkiego wywracać do góry nogami po jednym meczu” – podkreślił.
Jak zaznacza, drużynie zabrakło lidera, który „pociągnąłby resztę za sobą” w najważniejszym momencie. – „Zawsze i wszędzie musi być lider, który ciągnie za sobą całą resztę. U nas tego zabrakło. Ten zawodnik już odszedł, niech teraz prowadzi Poznań do zwycięstw” – dodał prezes.
Zdunek zapowiedział, że w klubie nie będzie wielkich zmian, a raczej „ewolucja zamiast rewolucji”. – „Trzon zespołu zostaje. Niektórzy zawodnicy dopiero się wjeżdżali w ten tor i w przyszłym roku powinno być lepiej. Chcemy zbudować drużynę, która w końcu skutecznie powalczy o awans” – zapowiedział.



- Żużel. Tadeusz Zdunek wprost o hejcie: „Daję własne pieniądze, a oni wyzywają od złodziei!”
- Żużel. Jakub Krawczyk mówi wprost o GKM Grudziądz! Był krok od klubu! „Zaczęły się dziwne sytuacje”
- Żużel. Trener ROW Rybnik przerywa milczenie o Pedersenie! „Wyzywał kolegów z drużyny”
- Żużel. Oficjalnie: Dariusz Śledź trenerem Polonii Bydgoszcz! Cel? Ekstraliga
- Żużel. Policja zatrzymała mistrza Polski z Bydgoszczy! Padły prokuratorskie zarzuty