Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Szymon Woźniak o nowym kontrakcie w Stali Gorzów „Zdecydowałem się na 2-letni kontrakt, z czego się bardzo cieszę”

Fot. Jakub Malec
📅 10 lipca 2023    🕒 07:42    ⏱ 2 min czytania

Szymon Woźniak o nowym kontrakcie w Stali Gorzów „Zdecydowałem się na 2-letni kontrakt, z czego się bardzo cieszę”

Obecna dyspozycja Szymona Woźniaka może pozytywnie zaskakiwać. Zawodnik udźwignął ciężar bycia liderem krajowym Stali Gorzów i pokazał, że można na nim polegać, jak na prawdziwym liderze. W piątkowe przedpołudnie klub poinformował, że Szymon zostaje w Gorzowie na dwa kolejne lata.

Żużel. Nadchodzi bój o trzecie miejsce. Lwy odkują się na trudnym terenie w Gorzowie? [ZAPOWIEDŹ]

W wywiadzie dla TVP Sport podczas meczu towarzyskiego, między reprezentacją Polski a drużyną Reszty Świata, Woźniak zapytany został o to, czy traktuje te zawody, jako test przed Drużynowym Pucharem Świata. 30-latek odpowiedział, że dla niego nie jest to nic takiego, a po prostu kolejne zawody, w których chciałby prezentować się dobrze i wykorzystywać swój potencjał sprzętowy, bo na decyzję sztabu nie ma on żadnego wpływu.

„Jeżeli to jest test, to może dla was, dla mnie to są kolejne zawody, w których chcę się dobrze zaprezentować, chce dać z siebie wszystko, wykorzystać potencjał sprzętowy i tyle, a reszta już nie zależy ode mnie” – mówił w wywiadzie dla TVP Sport Szymon Woźniak.

Zawodnik był pytany również o swój nowy kontrakt w drużynie z Gorzowa. Woźniak powiedział, że czuje się w Stali dobrze i jest to najlepsze miejsce dla niego i w 2025 roku też prawdopodobnie takie będzie, więc on z 2-letniego kontraktu jest bardzo zadowolony.

„Cały czas czuje, że to jest najlepsze miejsce akutalnie do mojego rozwoju i stwierdziłem, że w sezonie 2025 raczej też będzie najlepszym miejscem, także zdecydowałem się na 2-letni kontrakt, z czego się bardzo cieszę” – odpowiedział zawodnik Stali Gorzów.

Dla Szymona Woźniaka mecz w Poznaniu był szansą na pokazanie się Rafałowi Dobruckiemu, który mógłby wybrać go, aby dołączył do Bartosza Zmarzlika, Macieja Janowskiego i Janusza Kołodzieja. 30-latek na Golęcinie był razem z Przemysławem Pawlickim najlepszym z Polaków i zdobył 12 punktów, a jego występ we Wrocławiu, dzięki temu stał się bardzo możliwy.

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

Avatar Krzysztof Choroszy

Autor tekstu:

Krzysztof Choroszy

Z żużlem związany od 6. roku życia. Prywatnie fan Arsenalu, F1 i dobrego jedzenia.

Zobacz wszystkie artykuły autora

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *