Wykorzysta doświadczenie i poprowadzi Unię Leszno do awansu? „Jazda z najlepszymi dodaje skrzydeł”

Żużel. Wykorzysta doświadczenie i poprowadzi Unię Leszno do awansu? „Jazda z najlepszymi dodaje skrzydeł”

Grzegorz Zengota ma za sobą przyzwoity sezon na polskich torach. Doświadczony żużlowiec w 2023 roku, po raz pierwszy od 4 lat, zameldował się pod taśmą w zawodach PGE Ekstraligi, pokazując, że nadal potrafi ścigać się na najwyższym poziomie. 36-latek w minionej kampanii zanotował średnią na poziomie 1,770 pkt/bieg, plasując się na 23 miejscu w klasyfikacji indywidualnej. Na nieszczęście FOGO Unia Leszno zakończyła zmagania na ostatniej, 8 pozycji, przez co w najbliższym czasie będzie występować w Metalkas 2. Ekstralidze. Zengota postanowił jednak zostać w zespole z Leszna i pomóc mu w awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Jak wiadomo, polski zawodnik wystąpił ostatnio gościnnie w sparingu pomiędzy KS Apatorem Toruń a Stelmet Falubazem Zielona Góra, reprezentując barwy toruńskich „Aniołów”. W pomeczowym wywiadzie dla naszego portalu, Zengota postanowił wyjaśnić, w jaki sposób znalazł się w składzie drużyny gospodarzy:

– Wielkie ukłony i podziękowania dla trenera Barona. Nasza znajomość z Leszna dalej się utrzymuje, nadal mamy ze sobą kontakt i fajnie, bo trener często o mnie pamięta, a ja chętnie korzystam z takich okazji. Mam okazję pojeździć w doborowej stawce, z dobrymi zawodnikami i z tego korzystam, bo wiadomo, jazda z najlepszymi dodaje tych skrzydeł i wiatru i w taki sposób człowiek buduje też taką wewnętrzną pewność siebie. I to jest fajne, bo, tak jak mówiłem, jak już jeździć, to z najlepszymi.

Po sparingu zapytaliśmy również o samą jazdę na Motoarenie oraz to, jak Grzegorz czuł się w swoim kolejnym starcie przed rozpoczęciem sezonu ligowego. Oto, w jaki sposób odniósł się do tego niespełna 37-letni zawodnik FOGO Unii Leszno: – Super warunki, super pogoda oraz kibice. Widzę, że kibice w całej Polsce są głodni żużla. Nie pamiętam kiedy ostatni raz przed startem sezonu mogliśmy oglądać tylu kibiców na stadionach. Co do jazdy, to jest sparing, ale generalnie myślę, że mogę być z siebie zadowolony. Oczywiście na samym początku przytrafiła mi się taśma, co nie jest łatwym wejściem w zawody, ale opanowaliśmy sytuację, z czego myślę, że mogę być zadowolony.

Oprócz tego Zengota ocenił także swoje przygotowanie do nadchodzącego sezonu: – Jestem zadowolony, natomiast tak jak mówiłem, to jest dopiero początek, tak naprawdę drugie poważniejsze ściganie z mojej strony i jeszcze dużo różnych imprez czy sparingów przed nami. Na spokojnie sprawdzamy różne rozwiązania, różne silniki. Cieszę się, że one dobrze reagują i sam też w miarę dobrze czuję się na motocyklu. Oczywiście jest jeszcze czasami nerwowo, ale mamy początek sezonu, więc to zrozumiała sprawa. Im więcej tej jazdy będzie, tym więcej tego spokoju w jeździe powinno być.

FOGO Unia Leszno przed zbliżającymi się zmaganiami w Metalkas 2. Ekstralidze ma jeden prosty cel – awans do elity. Leszczynianie są jednym z kandydatów do wygrania rozgrywek na zapleczu PGE Ekstraligi, mając w swoim składzie cenne ekstraligowe doświadczenie w postaci m.in. Janusza Kołodzieja czy wcześniej wspomnianego Grzegorza Zengoty.

Inne ekipy nie zamierzają się jednak poddawać bez walki, a o upragniony triumf po raz kolejny powalczy podrażniona Abramczyk Polonia Bydgoszcz, a także wzmocniona nowymi transferami Texom Stal Rzeszów. O tym, kto w 2026 roku pojawi się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, przekonamy się we wrześniu. Pierwsze starcie leszczyńskiego klubu zaplanowano na 13 kwietnia, kiedy to ich rywalem będzie Autona Unia Tarnów,

• Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
• Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
• Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
• Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
• Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025