Żużel. Start Gniezno zwycięża w Landshut! Lider Krajowej Ligi Żużlowej z kolejnym triumfem
Start Gniezno wygrywa z Devils! Pewne punkty lidera w 5. kolejce KLŻ
Ultrapur Start Gniezno nie zwalnia tempa w rozgrywkach Krajowej Ligi Żużlowej. W jedynym niedzielnym meczu 5. kolejki sezonu 2025 zespół z Wielkopolski wywalczył cenne wyjazdowe zwycięstwo na trudnym terenie w Landshut, pokonując Trans MF Devils 49:41. Dzięki tej wygranej Start umacnia się na pozycji lidera tabeli, pokazując, że jest jednym z głównych faworytów do awansu.
Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane, jednak goście szybko przejęli inicjatywę. Świetnie zaprezentowali się przede wszystkim Sam Masters i Bastian Pedersen, którzy regularnie przywozili komplet punktów i byli prawdziwym motorem napędowym gnieźnian.
Pedersen, choć rozpoczął mecz jako rezerwowy, błyskawicznie został wprowadzony do składu i odwdzięczył się bezbłędną jazdą. Jego dorobek 12 punktów mówi sam za siebie. Z kolei Masters zgromadził aż 13 oczek, będąc najbardziej skutecznym zawodnikiem meczu. Wspierali ich solidnie Casper Henriksson oraz Adam Ellis, choć ten ostatni nie uniknął jednego upadku i słabszego biegu.
Jason Doyle zabrał głos! Kibice mogą odetchnąć z ulgą?
Katastrofa Zmarzlika na Narodowym! 'To nie był mój dzień’. Lider SGP odjeżdża Polakowi
Po stronie gospodarzy najwięcej punktów zdobył Erik Riss – 11 oczek w pięciu startach to dobry wynik, ale reszta zespołu miała problem z utrzymaniem równego poziomu. Kevin Woelbert i Charles Wright próbowali jeszcze nawiązywać walkę, lecz to nie wystarczyło, by zatrzymać rozpędzonych gości.
Trans MF Landshut Devils mimo ambitnej postawy nie zdołali przechylić szali na swoją stronę. Przed biegami nominowanymi tracili sześć punktów i mimo walki, Start Gniezno utrzymał przewagę, a nawet ją powiększył w ostatnim biegu dnia. Ten mecz potwierdził, że zespół z Gniezna to kandydat numer jeden do finału rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej. Stabilna forma zawodników, świetne zmiany taktyczne oraz skuteczna jazda w kluczowych momentach to znaki rozpoznawcze drużyny, która idzie po swoje w tym sezonie.
Warto też zauważyć, że drużyna Startu wygrała mimo absencji punktów Kevina Fajfera oraz słabszej dyspozycji Adriana Gały. Wyrównany skład i mocne zaplecze rezerwowe okazały się kluczowe w starciu z drużyną z Niemiec.
Trans MF Landshut Devils
9. Erik Riss (2,2,2,2,3) 11
10. Leon Flint (2,1*,1*,1,0) 5+2
11. Kevin Woelbert (1*,1*,2,3,2) 9+2
12. Kim Nilsson (0,2,1*,-) 3+1
13. Charles Wright (1,2,2,1*,2,0) 8+1
14. Ben Iken (1,1,u) 2
15. Mario Hausl (w,1*,2*) 3+2
16. Kevin Juhl Pedersen
Ultrapur Start Gniezno
1. Kevin Fajfer (d,0,-,-) 0
2. Adam Ellis (3,3,0,w,1) 7
3. Adrian Gała (-,-,1,u) 1
4. Casper Henriksson (3,0,3,3,1*) 10+1
5. Sam Masters (2*,3,3,3,2) 13+1
6. Patryk Budniak (3,u,0) 3
7. Marcel Juskowiak (2*,0,1) 3+1
8. Bastian Pedersen (3,3,3,0,3) 12

- Żużel. Przemysław Pawlicki bezbłędny w Kalifornii! Pokonał Łagutę i Janowskiego
- Żużel. Prezes Włókniarz Częstochowa z dużą szczerością! Nie obiecuje cudów
- Żużel. Patryk Dudek zaskakuje szczerością! „Być dobrym człowiekiem – to ważniejsze niż medale”
- Żużel. Włókniarz Częstochowa zatrzymuje Duńczyka! Zostaje mimo plotek o odejściu
- Żużel. Miał być gwiazdą turnieju w USA! Poważny upadek i operacja za oceanem!