Stal Gorzów lepsza od Włókniarza. Pewne zwycięstwo gorzowian na „Jancarzu”

Stal Gorzów lepsza od Włókniarza. Pewne zwycięstwo gorzowian na „Jancarzu”
We wtorkowe popołudnie mieliśmy okazję obejrzeń kolejne żużlowe ściganie Ekstraligi U24. Drużyna Perłowa Przystań Stal Gorzów zmierzyła się z Impakt Włókniarzem Częstochowa. W spotkaniu zdecydowanie lepiej zaprezentowała się drużyna Perłowa Przystań Stal Gorzów, pewnie pokonując rywala 49:41.
Żużel. Najlepszy wyścig sezonu?! Kapitalne finałowe ściganie w Manchesterze [WIDEO]
Żużel. KS Toruń wygrywa na wyjeździe w U24 Ekstralidze z Unią Leszno
Pierwsza seria rozpoczęła się od mocnego uderzenia młodzieżowców Stali Gorzów. Bednar wygrał start. Jadący na ostatniej pozycji Nagel na początku drugiego okrążenia wyprzedził Ludwiczka, następnie na samej mecie wyprzedził też Pearsona. W biegu numer 2 start należał do gości, jednak zwycięsko z biegu wyszedł Birkemose, który skutecznie osiągał pierwszą pozycję na trzecim okrążeniu. W pierwszym podejściu do trzeciego biegu ostrzeżeniem za ruszanie się na starcie został ukarany Lampart oraz Chatłas. Śmigielski prowadziła od startu do mety. Jabloński bez powodzenia próbował walczyć, jednak Lampart okazał się lepszy i go wyprzedził. Chatłas na ostatnim okrążeniu zjechał z toru. Pierwsza seria zakończyła się remisem 9:9.
Druga seria rozpoczęła się od świetnego startu Birkemose, który prowadził przez cały bieg, niestety doszło do upadku Szymona Ludwiczaka w drugim łuku trzeciego okrążenia. Młody zawodnik, po interwencji medyków samodzielnie wrócił do parku maszyn, sędzia wykluczył go z powtórki biegu. W powtórce wyścigu kapitalnie wystartował Pearson, dość długo bronił się przed atakami Birkemose, lecz na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia Duńczyk okazał się lepszy, punkcik do mety dowiózł Szlagiel, co poskutkowało wygraną gospodarzy 4:2.
Piąty bieg przyniósł kolejne zwycięstwo Gorzowa, tym razem w stosunku 5:1, bardzo dobrze zaprezentowali się Jabłoński oraz Chatłas, którego usilnie próbował gonić Halkiewicz. Zawodnicy z Gorzowa zdecydowanie znaleźli odpowiednie przełożenia i już biegu dokonali kolejnego podwójnego zwycięstwa. Pierwszy na metę dojechał Villads Nagel, o drugą pozycję powalczył z Lampartem Adam Bednar. Seria zakończyła się wynikiem 23:13.
Po krótkiej przerwie na kosmetykę toru sztab z Częstochowy zdecydował o rezerwie taktycznej Lampart za Ludwiczaka. Zmiana ta przyniosła jednak gościom jedynie remis, bieg wygrał Jabłoński, jednak Lampart naciskał na młodego żużlowca do samego końca. Punkcik na wagę biegowego remisu dorzucił Pearson. Kolejny bieg to twarda rywalizacja Halkiewicza i Bednara, w której konsekwencji na tor upadł Czech. Cała sytuacja wyglądała dość groźnie, gdyż Bednar przekoziołkował po torze, wykluczony Czech początkowo wstał o własnych siłach, lecz po chwili zabrano go do karetki i odwieziono do szpitala.
Po dość długiej przerwie na tor wrócili żużlowcy w trzyosobowym składzie. Przez większość czasu zawodnicy z Częstochowy jechali na 4:2, jednak na początku trzeciego okrążenia Nagel minął Karczewskiego i dowiózł do mety 3 punkty. W biegu 9. Mikołaj Krok zastąpił Leona Szlegiela, zmiana ta nie przyniosła oczekiwanego rezultatu, gdyż młody żużlowiec nie przywiózł do mety żadnych punktów. Najlepiej ze startu wyszedł Birkemose, lecz został pokonany przez szybkiego w tym biegu Lamparta. Po tej serii tablica wyników wskazywała 31:23.
Kolejna seria to ponowne pokazanie mocny miejscowej Stali para Jabłoński – Nagel już na pierwszym łuku pokonali Pearsona i Halkiewicza. W biegu 11 drugą szansę dostał Krok, tym razem zastępując Adama Bednara. Bardzo dobrze w tym biegu zaprezentowali się goście, którzy w składzie Karczewski – Śmigielski pokonali rywali 5:1. Bieg 12 wyglądał bardzo ciekawie, jednak upadek Chatłas zaliczył upadek. Zawodnik wrócił do parku maszyn, został wykluczony z powtórki biegu. W powtórce ponownie najlepszy Birkemose, który broni remisu biegowego dla Stali. Dwa punkty dowiózł do mety Wiktor Lampart. Przed ostatnią serią wynik meczu to 40:32.
Ostatnia seria rozpoczęła się od zerwania taśmy w 13. biegu, z którego został wykluczony Śmigielski. Taśma zaplątała się w tylne koło Jabłońskiego i konieczne było rozkręcenie motocykla, tyle, że mechanicy Huberta Jabłońskiego zrobili to na środku murawy, za co sędzia ukarał zawodnika upomnieniem. Pewnie ze startu wyszła para Jabłoński – Nagel zapewniając zwycięstwo swojej drużynie już po 13. biegu. Wyścig czternasty to remis i kolejna wygrana Birkemose, dwa punkty zdobył Pearson, jedno oczko Halkiewicz. Ostatni bieg dnia to wygrana gości 5:1. Mecz zakończył się wynikiem 49-41.
Najlepiej w drużynie gospodarzy zaprezentowali się Villads Nagel 12+3, Marcus Birkemose 14 punktów oraz Hubert Jabłoński 13.
Zdecydowanym liderem wśród zawodników z Częstochowy był Wiktor Lampart 13+1
Perłowa Przystań Stal Gorzów – 49
Adam Bednar (3, 2*,w, -,-) 5+1
Villads Nagel (2*,3,3,2*,2*) 12+3
Marcus Birkemose (3,3,2,3,3) 14
Leon Szlegiel (0,1,-,1,1) 3
Hubert Jabłoński (1,3,3,3.3) 13
Oskar Chatłas (d,2*,0,w,-) 2+1
Mikołaj Krok (0,0,0,0) 0
Impakt Włókniarz Częstochowa – 41
1. James Pearson (1,2,1*,1,2) 7+1
2. Szymon Ludwiczak (0,w,-,-,-) 0
3. Franciszek Karczewski (2,0,2,3,2*) 10+1
4. Kacper Halkiewicz (1*,1,1,0,1,1*) 5+2
5. Wiktor Lampart (2*,1,2,3,2,3) 13+1
6. Bartosz Śmigielski (3,0,1,2*,t) 6+1



- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
- Znamy listę startową Speedway Grand Prix 4, czyli mistrzostw świata przyszłych gwiazd żużla. Nie ma na niej Polaków
- Znamy kadry na Speedway of Nations w Toruniu! Reprezentacja Polski zdobędzie pierwsze złoto?
- Stal Gorzów Wielkopolski: Przewodnik po klubie- wrzesień 2025